Dove: przeciw krytykowaniu wyglądu sportsmenekAgencja: Razorfish
Świetny sposób na promocję marki poprzez zwrócenie uwagi na dość istotne zjawisko, jakim jest krytykowanie wyglądu sportsmenek. Marka chce w ten sposób skłonić do reagowania na takie krzywdzące komentarze.
W nowej kampanii marka Dove (należąca do koncernu Unilever) walczy ze zjawiskiem krytykowania sportsmenek w mediach za ich wygląd, a nie sportowe występy i osiągane wyniki. Interaktywne billboardy pokazują przykłady takich komentarzy i wzywają do zmiany medialnej narracji.
Billboardy pojawiły się na ulicach Nowego Jorku, Los Angeles oraz Toronto i zostały przygotowane przez agencję Razorfish.
Na tablicach pokazano przykłady medialnych komentarzy w niewybredny sposób odnoszących się do fizycznych cech i wyglądu kobiet uprawiających wyczynowo sport.
Cytaty na billboardach mówią o „dużych sutkach”, „zbyt kręconych włosach”, porównują też sylwetkę jednej z gimnastyczek do strażackiego hydrantu.
Na billboardach jest też tekst mówiący o tym, że skupiając się na wyglądzie sportsmenek media przestają dostrzegać je same oraz wezwanie do zmiany sposobu medialnej narracji.
- Zamiast skoncentrować się na sportowych występach i wynikach osiąganych przez sportsmenki komentatorzy zbyt często poświęcają uwagę wyglądowi i fizycznym cechom tych kobiet - podkreśla w rozmowie z serwisem Adweek Jennifer Bremner, dyrektor marketingu Dove. - Pokazując niektóre z takich niesmacznych komentarzy chcemy skłonić ludzi do dyskusji i reagowania na taką niestosowną narrację, która po prostu krzywdzi obgadywane w komentarzach kobiety.
Do wsparcia kampanii Dove zaproszono Shawn Johnson, amerykańską gimnastyczkę, złotą oraz trzykrotnie srebrną medalistkę olimpijską z Pekinu.
- Wiele razy spotkałam się z ocenianiem w mediach mojego wyglądu, a nie sportowych występów - przyznaje Shawn Johnson. - Dowiadywałam się że jestem zbyt muskularna, mam zbyt dużą masę, jestem za niska albo wyglądam zbyt młodo. To nie było zabawne doświadczenie, bo odbierało mi pewność siebie jako kobiecie i zawodniczce, a wszystkie zasługujemy na to, by być postrzegane przez pryzmat naszej sportowej formy i rezultatów, a nie wyglądu i budowy ciała. Dlatego właśnie kampania Dove jest tak ważna i miejmy nadzieję, że zmieni komentarze pojawiające się w mediach - podsumowała gimnastyczka.
Always - „Działaj #JakDziewczyna”
Tutaj brawa należą się za to, że i w Polsce marketer promuje Always kampanią, która globalnie już dawno spotkała się z uznaniem i ogólną aprobatą. I chwała za to, że reklama podpasek może wnosić w życie kobiety coś więcej niż bzdurne informacje o zaletach tego produktu.
Koncern Procter & Gamble zaczął polską odsłonę globalnej kampanii „Like a Girl” związaną z tegorocznymi igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro. Bohaterką akcji, promującej markę Always, jest biegaczka Karolina Kołeczek.
W spocie pod hasłem „Działaj #JakDziewczyna” Karolina Kołeczek, uprawiająca bieg przez płotki, opowiada o barierach psychicznych i stereotypach społecznych, które jako młoda dziewczyna z małej miejscowości napotkała w początkach swojej kariery sportowej. Jednocześnie prezentowane są dane z sondażu przeprowadzonego w USA o tym, że w okresie dojrzewania u dziewczyn spada pewność siebie i połowa z nich przestaje uprawiać sport.
Klip zachęca internautki, żeby pokazywały w mediach społecznościowych, jak przełamują swoje ograniczenia, a do wpisów, zdjęć i wideo dodawały tag „#JakDziewczyna”.
Pod koniec czerwca br. zaczęła się globalna odsłona akcji związana z tegorocznymi igrzyskami olimpijskimi. Bohaterkami kampanii są dziewczyny, które uprawiają różne dyscypliny sportowe i przełamują dotyczące tego stereotypy.
Kampania pod hasłem „Działaj #JakDziewczyna” jest prowdzona przede wszystkim na portalach społecznościowych.
Media Markt - „Odkryj w sobie Kibica”
Sieci Media Markt należy się uznanie za konsekwencję w działaniach marketingowych. Najpierw Euro 2016, teraz igrzyska w Rio. Miejmy nadzieję, że Polacy zdobędą złoto, a tym samym przekonamy się, na ile słowny jest marketer.
Sieć sklepów Media Markt zaczyna kolejną promocję pod hasłem „Odkryj w sobie Kibica”. Klienci, którzy zrobią zakupy za minimum 500 zł i zarejestrują je, otrzymają zwrot tych wydatków, jeżeli polska reprezentacja siatkarska zdobędzie złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.
W akcji może wziąć udział każdy konsument, który od 29 lipca do 4 sierpnia br. zrobi zakupy o wartości minimum 500 zł w sklepie stacjonarnym lub internetowym Media Markt. Potem należy zarejestrować to do 5 sierpnia na stronie kibicuj-naszym.mediamarkt.pl
- Obok piłki nożnej to siatkówka jest najbardziej popularnym sportem wśród polskich kibiców. Każdy turniej z udziałem naszych siatkarzy budzi niesamowite emocje, które z okazji Igrzysk w Rio postanowiliśmy podkręcić kolejną edycją akcji „Odkryj w sobie Kibica”. Jej futbolowa odsłona cieszyła się bardzo dużą popularnością i mamy nadzieję, że ten zapał pomoże teraz naszym siatkarzom sięgnąć po złoto - komentuje Andrzej Sobolik, dyrektor zarządzający siecią Media Markt.
Przed piłkarskim Euro 2016 Media Markt zorganizował analogiczną akcję, w której warunkiem zwrotu wydatków na zakupy o wartości minimum 500 zł był awans polskiej reprezentacji do półfinału. Po tym jak nasza drużyna odpadła w ćwierćfinale (po karnych z Portugalią), sieć zaoferowała uczestnikom promocji bony o wartości 20 proc. zrobionych zakupów.
Nike: niemowlęta, które wyrosną na słynnych sportowcówAgencja: Wieden+Kennedy Portland
Tu nie ma co uzasadniać. Ta reklama jest po prostu świetna.
W nowej reklamie firma Nike przekonuje, że choć małe dzieci nie mogą decydować o wielu elementach swojego życia, to z powodzeniem mogą pokierować własną przyszłością. W spocie pojawiają się niemowlęce wersje Sereny Williams, Neymara i LeBrona Jamesa, a pod własną postacią - aktor Bobby Cannavale.
Akcja spotu toczy się w sali wypełnionej łóżeczkami z niemowlętami, które na początku filmu mruczą zadowolone przy akompaniamencie muzyki Chopina.
Tę sielankę przerywa pojawienie się na sali Bobby Cannavale’a – aktora znanego m.in. z udziału w serialu „Vinyl”.
Cannavale wyłącza muzykę i rozpoczyna skierowaną do maluchów przemowę. Przekonuje w niej, że choć niemowlęta nie mogą zdecydować m.in. o tym w jakiej urodzą się rodzinie czy jak będą miały na imię, to jednak z powodzeniem mogą pokierować własną przyszłością.
Przewrotność i figiel reklamy polega na tym, że do niektórych łóżeczek przytwierdzone są identyfikujące dzieci karteczki, a na nich nazwiska sportowych gwiazd, m.in. Sereny Williams, Neymara i LeBrona Jamesa.
Zabawnym elementem spotu jest ostatni kadr z wyciągniętą w górę w zdecydowanym geście piąstką jednego z maluchów.
