Zmarł były redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego"

Nie żyje Jan Jakubowski, były redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego". Zmarł w wieku 84 lat.

Patryk Pallus
Patryk Pallus
Udostępnij artykuł:
Zmarł były redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego"
Jan Jakubowski zmarł w wieku 84 lat

Jan Jakubowski urodził się w 1941 roku w Nitaurze koło Rygi. Pracę dziennikarską rozpoczął w 1973 roku w "Tygodniku Morskim", gdzie został szefem działu Nauka. Potem przeniósł się do tygodnika "Czas".

Na początku lat. 80. został przewodniczącym Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w Gdańskim Wydawnictwie Prasowym. Po wprowadzeniu stanu wojennego i likwidacji "Czasu" został zwolniony i zakazano mu wykonywania zawodu dziennikarza.

Zszedł do podziemia, gdzie w latach 1983-89 był redaktorem i autorem w w podziemnym piśmie "Przekaz". W tym czasie był również redaktorem nielegalnego biuletynu "Solidarność. Pismo Regionu Gdańskiego" oraz "Gazety Politechnicznej".

Redaktorem naczelnym "Dziennika Bałtyckiego" został w 1991 roku i kierował redakcją gazety przez pięć lat. W 1997 roku zaczął prowadzić działalność wydawniczą jako JT Transmedia, opublikował m.in. "Zapiski stuletniej przeszłości. Sopocki tenis w latach 1897–1997" czy "Borusewicz. Jak runął mur". Na emeryturę przeszedł w 2007 roku.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Ciężarówki Coca-Coli wyruszają w Polskę. Odwiedzą 7 miast

Ciężarówki Coca-Coli wyruszają w Polskę. Odwiedzą 7 miast

Dyson przegląda globalny budżet mediowy wart 500 mln dolarów. Po czterech latach wraca przetarg

Dyson przegląda globalny budżet mediowy wart 500 mln dolarów. Po czterech latach wraca przetarg

Wojtek Chaber i Marta Piechnik dołączyli do oLIVE media

Wojtek Chaber i Marta Piechnik dołączyli do oLIVE media

Marka Oppo dołączyła do grona klientów agencji Ro

Marka Oppo dołączyła do grona klientów agencji Ro

Marcel Płoszczyński dołącza do agencji RO

Marcel Płoszczyński dołącza do agencji RO

Chude lato byłego producenta "Familiady". Bez 90 proc. przychodów

Chude lato byłego producenta "Familiady". Bez 90 proc. przychodów