Finał sukcesji po polsku. Dzieci prawomocnie wygrywają z Zygmuntem Solorzem

W pierwszej instancji orzeczenie korzystne dla trójki dzieci Zygmunta Solorza zostało wydane przez Sąd Książęcy w Vaduz 19 maja 2025 roku. Sąd oddalił pozew miliardera, domagającego się uznania za nieważne jego oświadczeń woli z 2 sierpnia ub.r. co do warunków, na jakich dzieci przejmą jego imperium biznesowe.

Solorz nie zgodził się z tą decyzją i zapowiedział złożenie apelacji.

We wtorek w komunikacie giełdowym Cyfrowego Polsatu podano, że doręczony został wyrok, zgodnie z którym jego apelacja została oddalona. To orzeczenie jest prawomocne i ostatecznie zamyka sprawę.

W zawiadomieniu, które Cyfrowy Polsatu dostał od rady dyrektorów swojego większościowego akcjonariusza TiVi Foundation, stwierdzono, że orzeczenie drugiej instancji zostało wydane 18 grudnia.

Sąd orzekł, że postanowienia Zygmunta Solorza z 2 sierpnia ub.r. co do przekazania Tobiasowi Solorz, Piotrowi Żak i Aleksandrze Żak kontroli nad TiVi Foundation są prawnie obowiązujące i wiążące. Zaznaczono, że miliarder nie działał w tej sprawie omyłkowo, nie został wprowadzony w błąd ani oszukany.

– Grupa Polsat Plus z zadowoleniem przyjmuje informację o prawomocnym zakończeniu postępowania przed sądem w Liechtensteinie. Prawomocne zakończenie tego postępowania pozwoli skupić się Grupie na rozwoju oraz spokojnej i konsekwentnej realizacji strategii – powiedział w komunikacie prasowym Daniel Kaczorowski, przewodniczący rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu, Polkomtelu, Telewizji Polsat i Netii (został powołany na te stanowiska w drugiej połowie lipca br. w miejsce Zygmunta Solorza).

Spór Zygmunta Solorza i jego dzieci dotyczył sukcesji w imperium biznesowym miliardera. Na światło dzienne wyszedł w drugiej połowie września, Solorz zapowiedział wówczas, że zdymisjonuje swoich synów z władz spółek należących do jego holdingu.

Sednem konfliktu była kontrola właścicielska nad zarejestrowanymi w Liechtensteinie TiVi Foundation i Polkomtel Foundation, poprzez które Solorz ma udziały w swoich najważniejszych polskich spółkach. Sprawa trafiła do sądu w Lichtensteinie, który pod koniec ub.r. wydał decyzję o ustanowieniu kuratora w TiVi Foundation i Solkomtel Foundation. Równocześnie zawieszono uprawnienia Zygmunta Solorza jako właściciela fundacji do powoływania członków ich organów zarządzających. W fundacjach nie mogą być też przyjmowane uchwały dotyczące innych kwestii. Do pełnienia funkcji kuratora wyznaczono urzędnika z Liechtensteinu.

Do TiVi Foundation, poprzez Reddeve Investments Limited, należy większościowy pakiet akcji jego największego podmiotu - Cyfrowego Polsatu, który z kolei jest właścicielem m.in. Telewizji Polsat, Polkomtelu, Polsat Media, Interii, Netii i realizującej projekty z obszaru energetyki zeroemisyjnej grupy PAK - Polska Czysta Energia.

Początkowo, jesienią ub.r., konflikt spowodował dymisje Tobiasa Solorza i Piotra Żaka z władz kilku spółek miliardera (Żak pozostał prezesem Telewizji Polsat).

Natomiast w drugiej połowie lipca rada Fundacji TiVi jednogłośnie zdecydowała o dymisji Solorza z funkcji szefa rad nadzorczych Cyfrowego Polsatu, Polkomtelu, Netii i Telewizji Polsat (zastąpił go prawnik Daniel Kaczorowski) oraz Mirosława Błaszczyka ze stanowiska prezesa tych dwóch pierwszych firm (w jego miejsce powołany został Andrzej Abramczuk).

W KRS te zmiany wpisano w ostatnich miesiącach. Równocześnie Zygmunt Solorz i jego żona Justyna Kulka zostali odwołani z rad nadzorczych innych spółek z holdingu miliardera. We wrześniu Kulka zniknęła z rady nadzorczej brokera reklamowego Polsat Media, należącego do Telewizji Polsat, a Zygmunt Solorz stracił tam funkcję przewodniczącego. Zmieniono też skład zarządu spółki.

Ponadto Solorz, Kulka, Jerzy Modrzejewski, Henryk Sobierajski i Przemysław Sęczkowski zostali odwołani z rady nadzorczej spółki PAK – Polska Czysta Energia (w której Cyfrowy Polsat ma nieco ponad 50 proc. udziałów, a pozostałe należą do Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin), zaś Solorz i Justyna Kulka zostali odwołani z rady nadzorczej ZE PAK).

Solorz stracił też funkcję szefa rady nadzorczej Elektrimu, a Justyna Kulka została zdymisjonowana z rad nadzorczych Cyfrowego Polsatu, Polkomtelu i Netii. W tej ostatniej spółce z radą nadzorczą pożegnał się także Maciej Stec, zaś powołany został Aleksander Myszka.

W ostatnich dniach informowaliśmy, że Zygmunt Solorz został odwołany także z rad nadzorczych należących do Telewizji Polsat spółek Polot Media i Grupa Interia. Rzecznik prasowy Telewizji Polsat Tomasz Matwiejczuk przekazał PAP, że Solorz pozostał w radzie nadzorczej już tylko jednej spółki z grupy kapitałowej Cyfrowy Polsat – biura reklamy Polsat Media.

Zdecydowanie największymi podmiotami w holdingu Zygmunta Solorza są grupa Cyfrowy Polsat (należą do niej m.in. Telewizja Polsat, Polkomtel, Netia, Eleven Sports, Port Praski i PAK-PCE) oraz grupa Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK). Jak szczegółowo opisywaliśmy, w trzecim kwartale 2025 roku przychody sprzedażowe grupy kapitałowej Cyfrowy Polsat wyniosły 1,85 mld zł, o 4,1 proc. mniej niż przed rokiem. Firma zanotowała spadek zysku operacyjnego z 569,5 do 337,4 mln zł i zysku netto z 249,8 do 57,4 mln.

Natomiast przychody sprzedażowe grupy ZE PAK w trzecim kwartale br. wyniosły 331,18 mln zł, o 36,4 proc. mniej niż przed rokiem. Firma kończy wydobycie i spalanie węgla brunatnego, a za dwa lata ma uruchomić blok gazowy CCGT.

Firmy Solorza są też głównymi akcjonariuszami Elektrimu i Plus Banku.

Biznesmen od wielu lat jest notowany w ścisłej czołówce rankingów najbogatszych Polaków. W ostatnich latach wycena jego majątku znacznie zmalała wskutek dużego spadku kursu akcji Cyfrowego Polsatu.