SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Gmyz przegrał proces z Brejzą, ma sprostować słowa o współpracy z Sokiem z Buraka. „Wyrok jest oparty na kłamstwach”

Poseł PO Krzysztof Brejza wygrał proces w trybie wyborczym z dziennikarzem Telewizji Polskiej Cezarym Gmyzem, który zarzucał mu współpracę z fanpage’em Sok z Buraka. - Wyrok jest oparty na kłamstwach Brejzy, to złamanie wolności mediów - komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl Gmyz, zapowiada też apelację.

26 września w programie „Minęła 20” na antenie TVP Info Cezary Gmyz komentował sprawę Soku z Buraka i jego rzekomych powiązań z politykami Platformy Obywatelskiej. - Jedną z czołowych osób kierujących Sokiem z Buraka jest Krzysztof Brejza, który ma w tej dziedzinie duże doświadczenie, ponieważ zorganizował tak zwany „wydział nienawiści” w inowrocławskim ratuszu - mówił.

- Krzysztof Brejza nigdy nie kierował Sokiem z Buraka. Krzysztof Brejza nigdy nie organizował żadnego wydziału nienawiści. Cezary Gmyz kłamie. A Telewizja Publiczna celowo te kłamstwa powiela i puszcza w świat - napisała zaraz potem Dorota Brejza, prawnik i żona parlamentarzysty.

Z tę wypowiedź Krzysztof Brejza, kandydujący z listy Koalicji Obywatelskiej do Senatu, pozwał w trybie wyborczym Gmyza do sądu w Bydgoszczy. We wtorek sąd zdecydował, że informacja o udziale posła w kierowaniu Sokiem z Buraka ma zostać sprostowana.

- Przed chwilą wygrałem proces wyborczy z Cezarym Gmyzem, który w TVP kłamał na mój temat. Tak razem z moją wspaniałą żoną  mec. Dorotą Brejzą. Walczymy z kłamstwem - skomentował na Twitterze poseł. Brejza domagał się także zadośćuczynienia i wpłaty na rzecz WOŚP.

Gmyz: to złamanie wolności mediów, będę apelował

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Cezary Gmyz mówi, że jest wstrząśnięty procedurą stosowaną w procesie w trybie wyborczym. - Pierwszy raz widziałem coś takiego na sali sądowej. Dowiedziałem się o procesie wczoraj, mój adwersarz miał 11 dni, by się przygotować. Od wczoraj musiałem poszukać prawnika, przygotować się i przyjechać z Berlina do Bydgoszczy na proces. Na sali sądowej okazało się, że odrzucono wszystkie nasze wnioski procesowe - opisuje nam Gmyz.

- Sąd wydał wyrok na podstawie kłamliwych wyjaśnień Krzysztofa Brejzy. Trzeba pamiętać bowiem, że w trybie wyborczym nie odbiera się przyrzeczenia prawdomówności. W mojej ocenie to zakrawa na łamanie wolności mediów - podkreśla dziennikarz.

Dodaje, że mimo wyroku podtrzymuje swoją wypowiedź na antenie TVP Info. - Wraz z prawnikami będę składał apelację, mam na to 24 godziny - informuje.

We wtorek proces w trybie wyborczym wygrał także inny poseł PO Borys Budka. Sąd Okręgowy w Gliwicach nakazał TVP sprostowanie publikacji zarzucających mu kłamstwo w trakcie debaty wyborczej TVP na temat paragonu z apteki opiewającego na 2 tys. zł. Podobny pozew budka złożył przeciw redaktorowi naczelnemu TVP.info Samuelowi Pereirze, na razie nie doszło do rozprawy.

Dołącz do dyskusji: Gmyz przegrał proces z Brejzą, ma sprostować słowa o współpracy z Sokiem z Buraka. „Wyrok jest oparty na kłamstwach”

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Popcorn
Jaka szkoda, że sądy nie działają tak szybko poza trybem wyborczym. Poza tym bardzo dobry wyrok.
odpowiedź
User
Gość
Jeszcze trochę i we Wiadomościach zabraknie czasu na te wszystkie sprostowania. Jadą po bandzie.
odpowiedź
User
Jia
Hahha panie Brejza 2 tygodnie temu zadałem pytanie dlaczego w trybie wyborczym nie podal Pan tvp info do sądu za farmę trolli hahha mamy coś na sumieniu bo do dziś mi Pan nie odpowiedzial
odpowiedź