SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Burza wokół mBanku za odmowę wydania karty z tęczą, bank przyznaje się do błędu i przeprasza

Na Faceboku na profilu mBanku rozpętała się gorąca dyskusja po tym, jak bank odmówił jednej z klientek wydania spersonalizowanej karty z wizerunkiem tęczy. Pod naciskiem krytyki ze strony użytkowników Facebooka bank przeprosił tłumacząc się złą interpretacją regulaminu i zapowiedział wystawienie tęczowej karty.

fot. materiały prasowefot. materiały prasowe

Wśród oferowanych przez siebie usług mBank proponuje klientom m.in. możliwość spersonalizowania przez nich karty płatniczej poprzez zamieszczenie na niej konkretnego wzoru lub grafiki.

W środę przed południem na firmowym profilu mBanku pojawił się krytyczny wpis od jednej z jego klientek. Poinformowała ona, że bank odrzucił jej prośbę o wystawienie karty, na której miałby się znajdować wizerunek tęczy, która jest m.in. symbolem środowisk LGBT.

- Widzę, że mbank wpisuje się w najnowszy polski trend dyskryminacji i homofobii. Chciałam ustawić na swojej karcie spersonalizowanej taki oto obrazek zamieszczony niżej. Z jakiego powodu został odrzucony? Jest to zdjęcie łamiące paragraf 70, punkt 8, mówiący o tym czego nie może zawierać zdjęcie na karcie. Został wyszczególniony w rozmowie z Państwa konsultantem i uzasadnieniu 3) "tematyki prowokacyjnej i erotycznej, także z uwzględnieniem nagości" - napisała m.in. w swoim poście oburzona klientka mBanku zapowiadając jednocześnie rezygnację z usług firmy.

Wpis krytykujący mBank odbił się szerokim echem wśród użytkowników Facebooka. Wielu z nich było oburzonych stanowiskiem banku, choć nie brakowało też postów stających w obronie firmy.

W narastającej dyskusji głos zabrał także mBank widząc najwyraźniej zagrożenie kryzysem wizerunkowym firmy. W poście opublikowanym niedługo po wpisie klientki bank napisał m.in.: „W mBanku nie ma zgody na dyskryminację, także ze względu na orientację seksualną.”

Kilka godzin później w bardziej obszernym wpisie mBank przyznał się do błędu wyjaśniając całą sytuację niewłaściwą interpretacją regulaminu przez pracowników firmy. Bank obiecał wystawienie karty w takim kształcie, w jakim życzyła sobie tego klientka, zapowiedział też unikanie podobnych błędów w przyszłości.

- Regulamin wydawania kart, jaki obowiązuje w naszym banku, wskazuje kiedy możemy odmówić wydania karty. W naszej ocenie - pomimo początkowego błędu naszego pracownika - znak flagi nie jest znakiem o tematyce erotycznej czy prowokacyjnej lecz oznacza tożsamość seksualną. Dlatego nie wypełnia punktu 8.3 naszego regulamin. Ponadto, w tym zakresie realizujemy standard, jaki przewiduje Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej w art. 32. Przepis ten wskazuje, że wszyscy są wobec prawa równi i nikt nie może być dyskryminowany. Z kolei ochronę przed dyskryminacją z powodu tożsamości seksualnej przewiduje szereg przepisów polskiego prawa, na przykład prawo pracy. W przypadku wszystkich kolejnych wniosków o karty ze zdjęciem będziemy skrupulatnie i obiektywnie oceniać czy na dany wniosek możemy odpowiedzieć pozytywnie czy odmówić, stosując się do wartości, jakim hołdujemy w naszym banku - informuje Krzysztof Olszewski, rzecznik prasowy mBanku.

Dołącz do dyskusji: Burza wokół mBanku za odmowę wydania karty z tęczą, bank przyznaje się do błędu i przeprasza

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
xawery
W "bardziej obszernym wpisie" rzecznika banku widać konsultację z prawnikiem firmy. Szkoda, że przy odmowie nie skonsultowano się z rozumem. Szkoda też, że rzecznik banku nie umie polskiego (trudna język).
odpowiedź
User
Gość
Jak się o tym dowiedzą narodowcy to pewnie i oni będą chcieli mieć karty z flagami i symbolami narodowymi. Ciekawie będzie.
odpowiedź
User
Pawel
Tęcza ma inne kolory... dobrze że zrezygnowałem z tego banku
odpowiedź