SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Protestujący, których wizerunek ujawniono w „Wiadomościach” w internecie zebrali pieniądze na pokrycie kosztów procesu

Grupa protestujących pod siedzibą TVP Info, których wizerunek upubliczniono w „Wiadomościach” TVP1 pozwie publicznego nadawcę o naruszenie dóbr osobistych. Pro bono będzie ich reprezentować Kancelaria Dubois, w internecie natomiast zbierali pieniądze na pokrycie kosztów sądowych procesu. Ostatecznie zbiórka przekroczyła wymaganą kwotę. 

Na początku lutego br. grupa osób protestowała pod siedzibą TVP Info, a wychodzącą ze studia Magdalenę Ogórek obrażano oraz starano się uniemożliwić jej wyjazd samochodem. W efekcie interweniowali policjanci. Wydarzenie było szeroko komentowane w social mediach, krytykowane zarówno przez dziennikarzy, jak i przez polityków czy osoby z życia publicznego.

Dwa dni po tym zdarzeniu, w głównym wydaniu „Wiadomości” pokazano materiał Marcina Tulickiego o manifestacjach odbywających się wtedy przed siedzibą TVP Info. W materiale wyświetlono planszę z imionami, nazwiskami i zdjęciami 10 osób, które regularnie uczestniczą (i były obecne również wtedy) podczas manifestacji. Opisano krótko kilka z nich, przypominając, że już wcześniej brały udział w wielu demonstracjach opozycji. Dziennikarz TVP przyszedł także do ośrodka opieki zdrowotnej, w którym pracuje jedna z tych osób i starał się ją zapytać o sobotnie zajście. Jedna z osób sama udzieliła wypowiedzi reporterowi.

Publikację wizerunku demonstrantów skrytykowało wielu dziennikarzy aktywnych na Twitterze. Część uznała, że to naruszenie dóbr osobistych. Część, że ujawniono dane osobowe, więc w ich opinii materiał był niezgodny z zapisami RODO. Niektórzy sugerowali, aby osoby przedstawione w materiale podjęły działania prawne wobec TVP.

Swoją dezaprobatę w stosunku do działania TVP wyraził Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich. Jego zastępca wysłał w tej sprawie pismo do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Skierowała je także prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Na pismo RPO odpowiadał już prezes TVP Jacek Kurski, który stwierdził, że skoro ktoś bierze udział w publicznych zgromadzeniach, to TVP ma prawo je traktować tak, jak osoby publiczne. Ten pogląd podzielił przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski.

- Osoby regularnie uczestniczące w demonstracjach, a nawet kierujące nimi są osobami publicznymi – poinformował nas jako pierwszych Witold Kołodziejski, szef KRRiT.

W konsekwencji KRRiT nie widziała podstaw do wszczęcia postępowania na podstawie ustawy o radiofonii i telewizji. Sugerowano, aby osoby, których wizerunek upubliczniono dochodziły swoich praw w zakresie ochrony dóbr osobistych w postępowaniu cywilnoprawnym przed sądami powszechnymi.

Kancelaria Dubois będzie reprezentować protestujących

Grupę protestujących, których wizerunek upubliczniono w głównym serwisie informacyjnym Telewizji Polskiej będzie reprezentować Kancelaria Jacka Duboisa. Potwierdził to oficjalnie w rozmowie z nami adwokat Michał Zacharski. Mecenas przekazał teraz portalowi Wirtualnemedia.pl, że minął już termin spełnienia roszczeń przez nadawcę, wskazanych w wezwaniu przedsądowym.

Obecnie konstruowany jest pozew, który zostanie złożony do sądu w najbliższym czasie. Kancelaria żądała m.in. złożenia oświadczenia przez Telewizję Polską we wskazanej przez nią formie oraz zaprzestania naruszania dóbr osobistych protestujących.

- Chcemy, aby uszanowano przysługujące im prawo do prywatności oraz prawo do czci i dobrego imienia, a także niezbywalnej godności osobistej. Ponadto będziemy żądać złożenia publicznego oświadczenia o odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie – uzasadniał w rozmowie z nami mecenas Zacharski.

Zbiórka na pokrycie kosztów sądowych

W serwisie zrzutka.pl pojawiła się zbiórka na „pozew przeciwko TVP”. Potrzebną kwotę oszacowano na 6510 złotych, w czwartek wieczorem wynosiła 6855 złotych (do końca zbiórki zostało 17 dni).

Grupa protestujących w opisie akcji napisała: - Wezwaliśmy TVP oraz szefa programów informacyjnych pana Jarosława Olechowskiego do opublikowania przeprosin za naruszenie naszych dóbr osobistych. Żądanie nie zostało spełnione. Postanowiliśmy zatem, zgodnie z wezwaniem, skierować sprawę na drogę sądową. Kancelaria Dubois i Wspólnicy podjęła się reprezentowania nas pro bono. Jednakże wytoczenie procesu Telewizji Polskiej SA łączy się z poniesieniem kosztów sądowych. Te koszty to 600 zł od osoby i po 17 zł za umocowanie każdego z trojga pełnomocników przez każde z nas. Łącznie daje to kwotę 6510 zł – wyliczono.

W opisie zbiórki stwierdzono, że „wśród protestujących są osoby o różnym statusie materialnym, nie ma żadnej o wysokim”.
- Ponosimy też koszty pozasądowe, jak choćby dojazdy. Wydaje nam się też, że ta sprawa nie dotyczy tylko nas. Pozwanie TVP jest bowiem w pewnym sensie publicznie postawionym zarzutem przeciwko polityce medialnej rządu, przeciwko partyjnej propagandzie, przeciwko szerzeniu nienawiści i skłócaniu społeczeństwa. Otrzymując wiele wyrazów poparcia i solidarności, a także deklaracji pomocy, za co bardzo dziękujemy, ośmielamy się założyć tę zrzutkę i prosić Was o wsparcie finansowe – zaapelowano.

Podkreślono także, że „materiał >>Wiadomości<< uruchomił lawinę hejtu”, a osoby, których wizerunek ujawniono „otrzymywali też groźby karalne”.

- Spowodowało także kłopoty w pracy zawodowej niektórych z nas, a nawet jej utratę. Nie możemy pozostawić takich praktyk bez pociągnięcia ich autorów do prawnej odpowiedzialności - podsumowano.

Według badania Nielsen Audience Measurement w lutym br. średnia oglądalność głównego wydania „Wiadomości” wynosiła 2,96 mln widzów, z czego 2,39 mln w TVP1, a 577 tys. w TVP Info.

Dołącz do dyskusji: Protestujący, których wizerunek ujawniono w „Wiadomościach” w internecie zebrali pieniądze na pokrycie kosztów procesu

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ale o co?
Przecież robili wszystko by zostać zauważonym.... A teraz mają pretensje? Paradne....
odpowiedź
User
Leszko
Sami się wystawiali do kamer, to mieli co chcieli.
odpowiedź
User
Garmer
Kto sieje wiatr ten zbiera burze. Kibole teraz wystąpią o zaprzestanie publikacji ich wizerunku? A p. psycholożka stała się celebrytką niech ją zatrudni GW bo od pacjentów to z daleka.
odpowiedź