SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sąd: reklamy Link4 z agentami nieobyczajne, ale nie wprowadzały w błąd

Sąd Najwyższy uznał, że reklamy Link4 sprzed 4 lat pokazujące agentów ubezpieczeniowych nie wprowadzały klientów w błąd. Sąd zaznaczył jednak, że spoty naruszyły dobre obyczaje.

Spór dotyczący reklam Link4 emitowanych latem 2008 roku toczy się od tego czasu między ubezpieczycielem a Polską Izbą Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych. W spotach agenci ubezpieczeniowi zostali przedstawieni jako smutni, zdesperowani ludzie, od których odchodzą kolejni klienci. Ponurej stylistyce reklam towarzyszyła piosenka „Ta ostatnia niedziela”.

PIPUiF szybko skierowała te spoty do sądu, oskarżając Link4 o wyszydzanie i poniżanie w nich agentów ubezpieczeniowych, oraz domagając się miliona złotych odszkodowania (więcej na ten temat). Sądy pierwszej i drugiej instancji uznały, że reklamy miały charakter obraźliwy i naruszały dobre obyczaje w obrocie gospodarczym, przy czym nie zawierały nieprawdziwych informacji. Link4 nakazano przeproszenie agentów ubezpieczeniowych (poprzez zamieszczenie ogłoszeń w najważniejszych mediach ) oraz wpłacenie 100 tys. zł na rzecz Zamku Królewskiego w Warszawie (przeczytaj o tym więcej). Firma wykonała ten wyrok ponad rok temu.

Teraz to orzeczenie potwierdził Sąd Najwyższy, uznając, że reklamy Link4 naruszały dobre obyczaje w zakresie sposobu prezentowania wizerunku agentów ubezpieczeniowych. „Reklamy przedstawiające konkurentów są generalnie dopuszczalne, ale nie mogą ich deprecjonować” - czytamy w uzasadnieniu. Tym samym Sąd ocenił to zupełnie inaczej niż Rada Etyki Reklamy, która już w 2008 roku uznała, że spoty „Ta ostatnia niedziela” nie obrażały agentów, ponieważ były „swego rodzaju przenośnią niedyskredytującą konkurencyjnej formy ubezpieczeń, tylko wskazującą na zalety reklamowanego sposobu sprzedaży tych usług” (więcej na ten temat).

Jednocześnie Sąd Najwyższy orzekł, że reklamy Link4 nie wprowadzały klientów w błąd, bo nie były oparte na nieprawdziwych informacjach. W opinii Sądu spoty nie odnosiły się wprost do cech towarów lub usług, tylko podkreślały w sposób prawdziwy różnice w modelu direct i tradycyjnym. „Na rynku ubezpieczeń istotne jest uwzględnienie postaw klientów, którzy zgodnie z utrwalonymi wzorcami wypracowanymi w orzecznictwie europejskim i krajowym, są rozważni i racjonalni w swoich decyzjach. Takimi założeniami kierował się Link4 w swoich reklamach, co przesądza o ich uczciwości” - uzasadnił Sąd Najwyższy.

Polska Izba Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych skierowała też do sądu kolejne reklamy Link4 dotyczące agentów ubezpieczeniowych - emitowane na początku 2009 roku spoty ze Sławomirem Szczęśniakiem i Grzegorzem Wasowskim. Sąd pierwszej instancji dwa miesiące temu uznał, że nie naruszyły one dobrych obyczajów ani nie wprowadzały klientów w błąd (przeczytaj o tym więcej).
 

Dołącz do dyskusji: Sąd: reklamy Link4 z agentami nieobyczajne, ale nie wprowadzały w błąd

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
barbabba
ale jak reklama pokazuje kobietę jako totalną debilkę i pustogłowie to nikt sie za bardzo nie obrusza....
odpowiedź