SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Strajk hollywoodzkich aktorów. Co o nim wiadomo?

Rusza strajk gildii hollywoodzkich aktorów, a równocześnie od maja trwa strajk scenarzystów. Jak informują amerykańskie media, studia filmowe wcale nie chcą negocjować ze strajkującymi. Ich taktyka w przypadku scenarzystów polega na przeczekaniu, aż tamtym zacznie brakować pieniędzy na życie. Brutalne działanie ma na celu zmusić scenarzystów do powrotu do pracy.

Niezależnie od tego, że zaczyna się strajk SAG-AFTRA, czyli związku zawodowego aktorów, studia filmowe nie planują rozmów ze scenarzystami w tym tygodniu, ani w kolejnym. Jak powiedział anonimowo przedstawiciel branży, współpracujący z dyrektorem generalnym jednego ze studiów: „Myślę, że czeka nas długi strajk, a oni [przedstawiciele studiów filmowych – przypis red.] zaczekają, aż scenarzyści się wykrwawią”, czyli będą na tyle zdesperowani i bez środków do życia, że sami wrócą do pracy.

Sposób na złamanie strajku

Strajk scenarzystów trwa już ponad 70 dni, a protest aktorów właśnie się rozpoczyna. W związku z tym Sojusz Producentów Filmowych i Telewizyjnych planuje wspólną strategię, zanim w ogóle rozważy rozmowy ze strajkującymi. Amerykańskie media piszą, że dopiero koniec października może być momentem przełomowym dla rozmów obydwu stron. Studia chcą zburzyć solidarność scenarzystów,  pokazując im, że kilka miesięcy bez pracy stanie się dla nich źródłem problemów finansowych. Mówi się o tym, że ta strategia ma „złamać” gildię scenarzystów. Pomysł ten podobno popierają Warner Bros. Discovery, Apple, Netflix, Amazon, Disney i Paramount.

„Gra polega na tym, aby sprawy przeciągały się, dopóki członkowie związku nie zaczną tracić mieszkań i domów” – powiedział serwisowi Deadline anonimowo dyrektor wykonawczy jednego ze studiów filmowych. Inny z rozmówców serwisu nazwał to „okrutnym, ale koniecznym rozwiązaniem”.

Studia filmowe i platformy streamingowe zakładają, że scenarzyści borykający się z problemami finansowymi pójdą do kierownictwa gildii scenarzystów WGA i zażądają wznowienia rozmów przed świętami Bożego Narodzenia. Studia i platformy sądzą, że będą wówczas dyktować większość warunków każdej nowej umowy.

Oficjalne oświadczenie

Oficjalnie jednak organizacja AMPTP zaprzecza, jakoby taka strategia była planowana. „Ci anonimowi ludzie nie wypowiadają się w imieniu AMPTP ani firm członkowskich, które są zobowiązane do osiągnięcia porozumienia i przywrócenia naszej branży do pracy” – mówi rzecznik organizacji AMPTP.

Mimo to, odkąd WGA ogłosiło swój strajk na początku maja, nie było żadnych spotkań i negocjacji między AMPTP a gildią, pomimo takich propozycji ze strony strajkujących. Źródła zbliżone do AMPTP twierdzą, że to kierownictwo WGA nie złożyło bezpośredniej oferty wznowienia rozmów. Mimo to, gdy w pierwszych tygodniach strajku produkcje były zamykane, szefowie studiów nie zaoferowali scenarzystom powrotu do pracy i rozmowy o jej warunkach.

Strajk aktorów

Negocjacje kontraktowe między związkiem zawodowym SAG-AFTRA a przedstawicielami producentów w organizacji AMPTP zostały zerwane, a krajowy zarząd gildii aktorskiej formalnie zatwierdził rozpoczęcie strajku.

Będzie to pierwszy strajk aktorów od 1980 roku i pierwszy raz, kiedy aktorzy i scenarzyści strajkują w tym samym czasie od 1960 roku, kiedy Ronald Reagan był prezesem Screen Actors Guild. Pikieta aktorów odbędzie się w piątek.

Oświadczenie związku zawodowego aktorów

„Po ponad czterech tygodniach negocjacji Alliance of Motion Picture and Television Producers (AMPTP) – podmiot reprezentujący największe studia i platformy streamingowe, w tym Amazon, Apple, Disney, NBCUniversal, Netflix, Paramount, Sony i Warner Bros. Discovery – nie chce zaoferować uczciwego układu w kluczowych kwestiach, które są istotne dla członków SAG-AFTRA. W obliczu taktyki nieustępliwości i opóźnień ze strony AMPTP komitet negocjacyjny SAG-AFTRA jednogłośnie przegłosował decyzję o rozpoczęciu strajku. Krajowy zarząd SAG-AFTRA zagłosował w czwartek rano w sprawie rozpoczęcia strajku” – czytamy w oświadczeniu związku zawodowego aktorów.

Prezeska SAG-AFTRA, Fran Drescher, powiedziała: „SAG-AFTRA negocjowała w dobrej wierze i była chętna do osiągnięcia porozumienia, które w wystarczającym stopniu odpowiadałoby potrzebom aktorów, ale odpowiedzi AMPTP na najważniejsze propozycje związku były lekceważące dla naszego zaangażowania w ten przemysł. Firmy producenckie odmówiły dyskusji na niektóre tematy, a inne całkowicie zignorowały. Nie mieliśmy innego wyboru, jak w imieniu naszych członków, zwrócić się do Zarządu Krajowego. Zarząd omówił tę kwestię i podjął decyzję o strajku”.

Oświadczenie AMPTP

„Jesteśmy głęboko rozczarowani, że SAG-AFTRA zdecydowała się odejść od negocjacji. To wybór aktorów, nie nasz. W ten sposób odrzucili naszą ofertę podwyżek wynagrodzeń, znacznie wyższych składek emerytalnych i zdrowotnych, przełomowej propozycji w zakresie sztucznej inteligencji, która chroni cyfrowe podobizny aktorów i nie tylko. Zamiast kontynuować negocjacje, SAG-AFTRA skierowała nas na kurs, który pogłębi trudności finansowe tysięcy osób pracujących w branży” – czytamy w oświadczeniu amerykańskiego Sojuszu Producentów Filmowych i Telewizyjnych.

Co wydarzy się podczas strajku aktorów?

Czego nie mogą robić członkowie związku zawodowego aktorów podczas strajku:

1. Brać udziału w pracach na planach zdjęciowych filmów i seriali także poza Stanami Zjednoczonymi, które produkują członkowie AMPTP

2. Brać udziału w akcjach promocyjnych filmów i seriali producentów zrzeszonych w AMPTP

3. Udzielać wywiadów mediom na temat filmów i seriali, w których wystąpili

4. Uczestniczyć w wydarzeniach organizowanych dla fanów, jak np. San Diego Comic-Con

5. Promować filmów i seriali w mediach społecznościowych

6. Podpisywać umów na realizację filmów i seriali z producentami zrzeszonymi w AMPTP.

Długotrwały strajk aktorów i scenarzystów dla widzów oznacza odwołane premiery, anulowane wydarzenia medialne i zastój jeśli chodzi o nową ofertę filmową i serialową. Będzie on odczuwalny już jesienią.

Dołącz do dyskusji: Strajk hollywoodzkich aktorów. Co o nim wiadomo?

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ot co
biorąc pod uwagę, ż 95% produkcji filmowych bez względu na to czy to seriale, czy filmy, nie da się oglądać z powodu prowadzenia fabuły w sposób najbardziej głupi i nielogiczny, bez logicznych i niespodziewanych zwrotów akcji, a dialogi sa na poziomie upośledzonego 5 latka to mim twierdzić, że scenarzyści powinni zostać zwolnili, a scenariusz powinna generować sztuczna inteligencja.
odpowiedź
User
Xyz
Zastój w premierach jest pozytywny dla widza. Na spokojnie może nadrobić zaległości i sięgnąć po klasykę. Szansa dla kina spoza Hollywood. Kino azjatyckie i europejskie ma szansę się przebić.
odpowiedź
User
logik
Sztuczna inteligencja nie strajkuje. Kogo lepiej zatrudnić na przyszłość?
odpowiedź