SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sztuczna inteligencja zastąpi pracowników mediów? "To szansa dla dziennikarzy"

W tłusty czwartek jedną z sekcji strony głównej Interii wydawała sztuczna inteligencja. Czy spełnią się przepowiednie, że niedługo AI zastąpi dziennikarzy? Nasi rozmówcy pozostają optymistami. - Jeżeli to uwolni dziennikarzy od pisania czegoś, co umownie można nazwać duperelami, i będą mogli zająć się bardziej twórczą produkcją, będzie fantastycznie - ocenia Bartosz Węglarczyk.

Sekcja strony głównej Interia.pl zarządzana przez AI (screen: Interia.pl)Sekcja strony głównej Interia.pl zarządzana przez AI (screen: Interia.pl)

Portal Interia w czwartek rozpoczął na swojej stronie głównej projekt „AI jako wydawca: eksperyment Interii”. Sztuczna inteligencja „wcieliła się” w funkcję wydawcy i autora tekstów w jednej z sekcji na stronie.

W czwartek na stronie portalu można było w sekcji sztucznej inteligencji przeczytać m.in. teksty „Seks w erze AI – jak zmieni się nasze życie intymne”, „Sztuczna inteligencja idzie do pracy: Eksperyment z ChatGPT”, „AI proponuje polski hit na Eurowizję: Oto nasz kandydat”, „Kto zasiądzie w sztabie reprezentacji? Propozycje dla Santosa” czy „Czy ChatGPT może mieć uczucia? Tajemnica sztucznej inteligencji”.

AI była także odpowiedzialna za wybór zdjęć (część z nich to grafiki również stworzone przez sztuczną inteligencję). W akcję portalu zaangażowane są m.in. redakcje serwisów Interia Wydarzenia, Antyweb.pl i Geekweek.pl.

W czwartek późnym popołudniem sekcja zniknęła ze strony głównej portalu. - Akcja „AI jako wydawca: eksperyment Interii” trwała z godnie z planem jeden dzień. Przy jej realizacji wykorzystaliśmy ChatGPT - poinformowała nas Interia. Portal podkreślił, że "uważnie obserwuje najnowsze trendy w sektorze AI i jest otwarty na możliwości, które daje sztuczna inteligencja". - O naszych dalszych planach będziemy informować w odpowiednim czasie - podała Interia.

AI do pogody, dziennikarze do pracy twórczej

Jak na działania Interii zapatrują się inne polskie portale? - Nikt z nas nie wie jeszcze, dokąd nas zaprowadzi sztuczna inteligencja. Mogę tylko powiedzieć, że my pracujemy nad swoimi rzeczami, ale nie jestem gotów, żeby o tym mówić – zaznacza Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu.

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl dodaje, że AI przydaje się w mediach, ale jedynie na wybranych odcinkach frontu. - Prościutkie rzeczy, krótkie notki o stałej konstrukcji: prognoza pogody, wynik meczu, repertuar kin. Wiadomo, że to sztuczna inteligencja może robić. Pytanie, czy możemy coś więcej z niej wycisnąć – zastanawia się Węglarczyk.

Naczelny Onetu zgadza się, że słynny już ChatGPT pisze bez błędów gramatycznych, choć nie ustrzegł się od błędów merytorycznych. Czy jednak stoimy u progu wielkich przemian? - Niewątpliwie to szansa dla dziennikarzy, żeby przestali zajmować się czymś, co możemy umownie nazwać „duperelami”, czymś, co codziennie maszynowo się powtarza. Jeżeli to uwolni dziennikarzy od pisania takich rzeczy, żeby mogli zająć się bardziej twórczą pracą, to będzie fantastycznie. To duża szansa dla nas – powtarza Węglarczyk.

Czy AI nie zwiększy bezrobocia wśród dziennikarzy? - Nie, jeśli oczywiście redakcja ma to przemyślane i właśnie po to uwalnia moce dziennikarskie, żeby dziennikarze nie byli ludzką maszyną do pisania, a ludźmi, którzy myślą twórczo – uważa Węglarczyk. I dodaje, że medium, które skupi się jedynie na produkcji notek o wynikach meczy czy prognozach pogody w ogóle nie potrzebuje dziennikarzy. - Ja też nie widzę powodu, dla których w takiej redakcji dziennikarze mieliby być potrzebni. Ale jeżeli redakcja chce mieć fajne treści, a oprócz tego potrzebuje tych – umownie – automatycznych treści, to AI jest dużą szansą – dodaje naczelny Onetu.

Szybki, ale kwadratowy

- W Grupie naTemat od jakiegoś czasu publikujemy serię tekstów, w których wykorzystujemy sztuczną inteligencję, ale nie na zasadzie autora treści, ale raczej starcia człowiek vs maszyna – mówi natomiast Michał Mańkowski, redaktor naczelny Grupy naTemat. - Pokazujemy czytelnikom, jak radzi sobie na przykład z rozwiązywaniem zadań maturalnych czy napisaniem eseju. Ten pierwszy tekst był sporym hitem oglądalnościowym – dodaje.

- Z ludzkiej i branżowej ciekawości testowaliśmy także to, jak sztuczna inteligencja poradzi sobie z napisaniem prostych tekstów nie newsowych, ale takich evergreenowych – mówi Mańkowski. - Napisanie promptu, następnie sprawdzenie tekstu i wrzucenie go do CMS-a zajęło około pięć minut. Napisanie takiego samego tekstu przez człowieka trwałoby co najmniej kilkadziesiąt razy dłużej, więc przewaga jest widoczna gołym okiem. Tego typu teksty trzeba obsługiwać jednak jak saper: wszędzie szukać min. Są nieco kwadratowe, widać, że nie były pisane przez człowieka. Jest zakres tematyki, w której może się to sprawdzić, ale na pewno nie będą to kwestie newsowe, więc tutaj możemy być spokojni - zapewnia naczelny naTemat.

- AI brakuje też tego wyczucia emocjonalnego, znajomości kodu kulturowego czy dziennikarskiego wyczucia emocji czytelnika. Na razie jednak nie planujemy wdrażać tego programowo na stałe – podkreśla Mańkowski.

Naczelny naTemat widzi jednak inne pozytywne strony AI. - Sam ChatGPT może być w niektórych sytuacjach pomocnym narzędziem dla dziennikarzy. Trochę jak asystent, który robi wstępny research lub podpowiada. Jeśli ktoś otworzy się na taką opcję i nie będzie się bał, śmiało wyobrażam sobie sytuacje, w których można go wykorzystać. Na razie jednak póki baza jest wsteczna  do 2021 i mimo wszystko zdarza się sporo błędów, więc trzeba być ostrożnym. Poza błędami pozostaje też kwestia ewentualnych praw autorskich. Sam rozwój AI otwiera jednak masę możliwości. Wyspecjalizowanie się w sprawnym i skutecznym pisaniu promptów, czy to AI tekstowego czy graficznego (np. Midjourney) będzie naprawdę cenną umiejętnością. Nawet jeśli nie w mediach sensu stricto, to w branżach pokrewnych – uważa Mańkowski.

Stronę główną Interii w styczniu br. odwiedziło 4,93 mln internautów, każdy spędził na niej średnio 38 minut i 9 sekund (dane z Mediapanelu). Cały portal zanotował natomiast 15,72 mln użytkowników oraz 56 minut przeciętnego czasu korzystania.

Dołącz do dyskusji: Sztuczna inteligencja zastąpi pracowników mediów? "To szansa dla dziennikarzy"

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Blicz
Interia oddajcie komentarze były lepsze i śmieszniejsze niż wasze arty
odpowiedź
User
QI
W mediach od dawna już pracuje ćwierćinteligencja więc zmiana na całą, nawet sztuczną będzie zmianą na lepsze.
odpowiedź
User
mike
Interia oddajcie komentarze były lepsze i śmieszniejsze niż wasze arty

Oni od kilku miesięcy nie mają artykułów tylko teksty klikbajtowe. Nie ważne, że treść g-a ważne, że tytuł przyciąga... a raczej przyciągał.
odpowiedź