Szukaj
Newsletter
Tomasz Sajewicz odchodzi z Polskiego Radia po 23 latach pracy
Z Polskim Radiem po 23 latach pracy żegna się Tomasz Sajewicz. Przez wiele lat był korespondentem nadawcy w Pekinie.
O swoim odejściu z Polskiego Radia Tomasz Sajewicz poinformował na Twitterze. - Po 23 latach kończy się moja przygoda z Polskim Radiem. Setki tysięcy kilometrów pokonywane dla Państwa aby relacjonować wydarzenia w najodleglejszych zakątkach globu. Dziękuję z całego seta za to że byliście ze mną. Do usłyszenia! - stwierdził.
Nie podał swoich planów zawodowych.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Szanowni Słuchacze, po 23 latach kończy się moja przygoda z Polskim Radiem. Setki tysięcy kilometrów pokonywane dla Państwa aby relacjonować wydarzenia w najodleglejszych zakątkach globu. Dziękuję z całego serca za to że byliście ze mną. Do usłyszenia! pic.twitter.com/DAObZKdjgt
— Tomasz Sajewicz (@TomaszSajewicz) June 29, 2023
Tomasz Sajewicz od 2005 roku pracował jako korespondent Polskiego Radia w Pekinie. W tym okresie relacjonował najważniejsze wydarzenia w Chinach, Japonii, Korei Południowej, Nepalu, Malezji i Tajwanie.
Wcześniej był korespondentem podczas wojny w Iraku, a także na Białorusi.
Parę miesięcy temu Polskie Radio zawiesiło chińską placówkę, a Tomasz Sajewicz wrócił do Warszawy.
polecamy
Z Radia Nowy Świat odchodzi dwójka dziennikarzyPolskie Radio znów zyskowne. Dostało rekordową rekompensatęNowy reporter w Radiu ŁódźRoman Czejarek w nowym programie radiowej JedynkiSąd oddalił skargę szefa KRRiT. Chodzi o pieniądze z abonamentuPolski Top Radia 357 już po raz czwarty. Oddano 1,2 mln głosównajpopularniejsze
Polsat reaguje na odejścia dziennikarzy do TVP. Jasna deklaracja 
Nowy kanał naziemny w maju z autorskimi produkcjami 
Polsat nowym liderem rynku. TV Republika awansowała do top 10 
Dziennik TV Republika najbardziej polaryzuje, serwis TVP najbardziej jednoczy 
Inspekcja Pracy w TVP? Chce tego były dziennikarz "19.30"
Dołącz do dyskusji: Tomasz Sajewicz odchodzi z Polskiego Radia po 23 latach pracy