SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wpływy Totolotka zmalały o 19 proc., strata wzrosła do 28 mln zł. „Spadek sprzedaży zwłaszcza w internecie”

W ub.r. firma bukmacherska Totolotek zanotowała spadek przychodów o 18,7 proc. do 304,06 mln zł oraz wzrost straty netto z 10,22 do 28,32 mln zł. W ciągu roku zmniejszyła sieć punktów stacjonarnych o 10 proc., a zmiany wprowadzone w platformie informatycznej spowodowały spadek sprzedaży internetowej.

Przychody Totolotka z zakładów bukmacherskich pod marką Toto-Mix zmalały z 364,52 mln zł w 2018 roku do 297,46 mln zł w ub.r. a z Toto-Ligi i Toto-Gola - z 8,53 do 5,59 mln zł.

- W związku z wprowadzeniem zmian w platformie informatycznej, nastąpił spadek sprzedaży zwłaszcza w kanale internetowym. Dodatkowo wpływ na spadek przychodów miało wprowadzenie bardziej rygorystycznej kontroli ryzyka i eliminacji graczy, którzy nie przynosili Spółce odpowiedniego poziomu marży operacyjnej - wyjaśniła spółka w sprawozdaniu złożonym w KRS. - Spadek przychodu miał także związek ze zmianą prezentacji bonusów przyznawanych graczom - dodała.

Według badania Gemius/PBI w październiku ub.r. serwis Totolotek.pl zanotował 238,5 tys. użytkowników i 3,12 mln odsłon.

Z kolei sieć punktów stacjonarnych Totolotka zmalała o 10 proc. do 234 na koniec ub.r. - Relokacje punktów podyktowane są pracą nad jej wizerunkiem i podniesieniem jakości sieci pod kątem rozpoznawalności marki - zaznaczono.

Totolotek oferuje nie tylko własne zakłady bukmacherskie, lecz także - za prowizję - gry liczbowe i loterie organizowane przez Totalizator Sportowy. Ponadto sprzedaje programy ofertowe i statystyki.

Rebranding zwiększył koszty

Wydatki operacyjne Totolotka zmalały słabiej niż wpływy - o 12,2 proc. do 340,56 mln zł. Zdecydowaną większość stanowią koszty sklasyfikowane jako pozostałe, które zmniejszyły się z 285,17 do 240,58 mln zł.

Nakłady na podatki i opłaty poszły w dół z 46,22 do 39,19 mln zł, na usługi obce - z 28,42 do 26,95 mln zł, a te na wynagrodzenia zwiększyły się z 19,22 do 23,38 mln zł. W ub.r. w firmie pracowało na etacie średnio 185 osób, o sześć mniej niż rok wcześniej.

Wiosną ub.r. Totolotek został przejęty od greckiej grupy Intralot przez niemiecki Merkur Sportwetten. W połowie roku nowy właściciel zaczął rebranding firmy obejmujący m.in. zmiany we wszystkich punktach stacjonarnych.

W sprawozdaniu zaznaczono, że rebranding potrwa jeszcze kilka lat. - Spółka wprowadziła we wszystkich punktach zarówno własnych jak i agencyjnych nowoczesne terminale samoobsługowe, których producentem jest jednostka powiązana - opisano.

W ub.r. wydatki inwestycyjne firmy na środki trwałe oraz wartości niematerialne i prawne wyniosły 21,96 mln zł, w br. planowane jest 4,12 mln zł. - Na wzrost kosztów przyczynił się proces rebrandingu sieci, co jest dużym kosztem jednorazowym - skomentowano w sprawozdaniu.

Na początku ub.r. Totolotek zainwestował w sponsoring tytularny piłkarskiego Pucharu Polski, umowę podpisano na 2,5 roku. Wartości kontraktu nie ujawniono, zaznaczając tylko, że jest rekordowa w historii tych rozgrywek.

Większa strata, w 2021 r. ma być zysk EBITDA

Rok do roku pogłębiły się wszystkie ujemne wskaźniki rentowności Totolotka. Strata sprzedażowa wzrosła z 13,45 do 36,49 mln zł, strata operacyjna - z 5,78 do 28,2 mln zł, a strata brutto i netto - z 10,22 do 28,32 mln zł.

Na koniec ub.r. firma miała ujemne kapitały własne w wysokości 39,2 mln zł, a zobowiązania krótkoterminowe przewyższały aktywa obrotowe o 60,93 mln zł. W styczniu br. koncern Gauselmann, do którego należy Merkur Sportwetten, zapewnił pisemnie, że w razie konieczności zapewni Totolotkowi wsparcie finansowe przez najbliższy rok.

- Przygotowaliśmy, zgodnie z naszą najlepszą wiedzą, prognozy finansowe na lata 2020 - 2024, które wykazują poprawę przychodów i zysków netto. Dodatnia Ebidta powinna zostać osiągnięta w 2021 roku - stwierdzono w sprawozdaniu Totolotka.

Nie odniesiono się natomiast do konsekwencji epidemii koronawirusa, wskutek której zawieszono zdecydowaną większość rozgrywek sportowych od połowy marca do maja, a piłkarskie Euro 2020 i letnie igrzyska olimpijskie przełożono na przyszły rok.

Swoje sprawozdania finansowe za ub.r. udostępniło już kilka innych czołowych firm bukmacherskich. Fortuna w ub.r. osiągnęła wzrost przychodów o 21,5 proc. do 2,1 mld zł oraz zysku netto z 57,85 do 74,5 mln zł zysku netto. Wskutek epidemii koronawirusa prognozuje, że w br. przychody zmaleją o 37 proc. Spółka zawiesiła działania marketingowe, zdecydowała o zamknięciu 56 nierentownych punktów sprzedaży.

Natomiast firma Totalbet Zakłady Bukmacherskie, uruchomiona wiosną 2018 roku przez Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe, w ub.r. zanotowała 108,87 mln zł przychodów i 6,93 mln zł straty netto, wobec 24,81 mln zł wpływów i 5,7 mln zł straty netto rok wcześniej. W związku z epidemią koronawirusa zapowiada oszczędności.

Dołącz do dyskusji: Wpływy Totolotka zmalały o 19 proc., strata wzrosła do 28 mln zł. „Spadek sprzedaży zwłaszcza w internecie”

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Sandzi
Bukmacherka TO rak tam tylko wygrywa firma JAK w kasynie
Niech bankrutuja nowotwory
0 0
odpowiedź
User
LOL
Nawet to pisowcy rozłożyli...
0 0
odpowiedź
User
buk
najgorzej prowadzony bukmacher na rynku - przewyższają nawet etoto. Ich strona wygląda jak wyjęta wprost z lat 90.
0 0
odpowiedź