SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Według jednej czwartej dziennikarzy zatarła się granica między reklamami a treściami redakcyjnymi

Zdaniem 26 proc. dziennikarzy z Europy granica pomiędzy treściami redakcyjnymi a płatnymi materiałami marketingowymi jest obecnie mocno zatarta. - Coraz większe wpływy z reklam, zwłaszcza w przypadku mediów komercyjnych, wyznaczają kierunek polityki redakcyjnej, a co za tym idzie, kształtu publikowanych treści - komentuje Janusz Adamowski, dziekan Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.

fot. Pixabayfot. Pixabay

W badaniu On Board Ecco Network pt. ponad jedna czwarta, bo 26 proc., dziennikarzy z 10 krajów europejskich, m.in. Polski, wskazuje, że granica pomiędzy treściami redakcyjnymi a płatnymi materiałami marketingowymi jest mocno zatarta. Dziennikarze, zapytani o przewidywane zmiany na rynku mediów w obszarze ich finansowania, zwrócili jednocześnie uwagę na narzędzia, które mają największą szansę stać się alternatywnym źródłem przychodów dla grup medialnych i wchodzących w ich skład redakcji.

39 proc. dziennikarzy, jako najważniejsze z nich wymienia reklamę internetową. W dalszej kolejności ankietowani wyliczają prenumeratę cyfrową (21 proc.), sponsoring (18 proc.) czy opłaty za materiały, tzw. paywalle (13 proc.).

- Mamy do czynienia z mechanizmem błędnego koła, odpływ przychodów z reklam próbuje się nadrobić oferując klientom alternatywne, bardziej atrakcyjne formy promocji. Niestety, często tzw. natywne formy ukrytej reklamy, maksymalnie zaadaptowane do stylistyki i standardów edytorskich, zbliżone do klasycznej powierzchni redakcyjnej, prowadzą do utraty niezależności dziennikarskiej oraz wiarygodności samych mediów. Dziennikarze stają się bardziej zależni od „gotowców” bez możliwości należytej ich weryfikacji - uważa Norbert Ofmański, prezes Grupy On Board Think Kong.

W opinii Janusza Adamowskiego, dziekana Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego niewątpliwie można mówić o kryzysie mediów drukowanych. Zwraca on uwagę, że bardzo ważną kwestią przy analizie tego zjawiska jest ich kondycja ekonomiczna. - Coraz większe wpływy z reklam, zwłaszcza w przypadku mediów komercyjnych, wyznaczają kierunek polityki redakcyjnej, a co za tym idzie, kształtu publikowanych treści.

- Zmiana jakościowa odbywa się także na poziomie personalnym, np. w mediach regionalnych. Dochodzi do sytuacji, kiedy rezygnuje się z usług doświadczonego dziennikarza ze względu na duże koszty związane z utrzymaniem jego stanowiska. W jego miejsce przyjmuje się np. dwóch młodych redaktorów o gorszym kwalifikacjach i warsztacie. Ich przewagą będzie jednak większa dyspozycyjność, jak również krótszy czas, jaki potrzebują na przygotowanie materiału - uważa Janusz Adamowski.

Zdaniem dziekana WdiNP UW profesjonalizm upada jako zjawisko, a media zaczynają być powierzchowne. - Wynika to m.in. z faktu, że wprowadzane oszczędności odbijają się na jakości. Zanika wartościowa publicystyka, ambitne gatunki dziennikarskie. Dziennikarze zmuszani są do przekraczania wielu standardów, jeśli chodzi o dotychczasowe normy. Media się tabloidyzują, zaczyna dominować kult celebrytyzmu - stwierdza Janusz Adamowski.

Badanie przeprowadzono internetowo w 10 krajach (Australii, Austrii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Indiach, Niemczech, RPA, Włoszech i Polsce) na grupie 1464 dziennikarzy.

Dołącz do dyskusji: Według jednej czwartej dziennikarzy zatarła się granica między reklamami a treściami redakcyjnymi

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Fahóra
Pelna zgoda, wystarczy wejśc na portal "dziennikarski"na temat i jak w reklamie firmy PoOlam : wszystko jasne. Ale dotyczy to też innych mediów, papierowych rownież. dziennikarstwo klasyczne, powiedziałbym nie podszyte PRowskim interesem to kolejna dziedzina naszego życia, ktora umiera.
odpowiedź
User
Justyna
Tak cala prasa poradnikow to jeden wielki konteks reklamowy. Dział reklamy narzuca treści.
odpowiedź
User
Neo
Nie narzekajmy, takie czasy. Konkurencja spora, rodzinę trzeba wyżywić, ważne żeby było w ogóle co pisać i sprzedać :) Gorzej jak zamykają redakcję i wywalają na bruk. Dumę niestety trzeba schować do kieszeni i pogodzić się z faktem, że świat oszalał.
odpowiedź