W miesiąc od startu serwis odwiedziło ponad 8 tys. osób, zdjęcia opublikowało blisko 400, a łączna liczba odsłon wyniosła 55 tysiący. Każdy odwiedzający spędził na oglądaniu zdjęć średnio 9 minut. Pierwsze opinie użytkowników pokazują, że to, co wyróżnia Ateliorę od konkurencji, to przede wszystkim jakość fotografii. W serwisie jest już ponad 13 tys. zdjęć, po znacznej większości widać, że użytkownicy Ateliory nie traktują fotografowania, jako zwykłego aktu dokumentacji, lecz jako pasję, a nawet sposób zarabiania pieniędzy. W Ateliorze trudno znaleźć grupowe zdjęcie z wakacji, dokumentację rodzinnego grilla, są tam raczej fotografie z wypraw, zdjęcia zwierząt, przyrody, martwej natury, akty.
Sami kochamy fotografię i tak naprawdę robiliśmy ten serwis także dla siebie. W sieci można znaleźć kilkanaście ładnie zrobionych serwisów archiwizujących zdjęcia, nam jednak brakowało przestrzeni dla fanów fotografii, gdzie serwis będzie nie tylko miejscem prezentacji, lecz także narzędziem, dlatego m.in. stworzyliśmy edytor zdjęć, możliwość wgrywania fotografii o wielkości nawet 25 MB. Chcemy także, by na Ateliorę trafiały osoby, które lubią oglądać zdjęcia, dobre zdjęcia, bo takie tutaj mamy – podkreśla Piotr Schmidt, współautor serwisu.
Wśród nowych funkcjonalności, które pojawiły się w serwisie w ostatnich dniach, jest opcja promowania autorów i wyróżniania tych, których zdjęcia w danym miesiącu były najczęściej oglądane. Wyróżnionych fotografów można znaleźć tutaj: http://www.ateliora.com/pl/authors
