W czwartek białoruskie władze uwolniły 52 więźniów politycznych, w tym grupę dziennikarzy związanych z telewizją Biełsat. Andrzej Poczobut, znany działacz mniejszości polskiej, nie znalazł się wśród uwolnionych. Informację tę podał niezależny portal "Nasza Niwa".
Wśród uwolnionych dziennikarzy są m.in. Łarysa Szczyrakowa, Iryna Słaunikawa i Paweł Mażejka. Portal "Nasza Niwa" sugeruje, że ich uwolnienie może być efektem działań Polski. Mimo to nie wszyscy więźniowie polityczni zostali uwolnieni. Wśród tych, którzy pozostają w areszcie, jest laureat Nagrody Nobla Aleś Bialacki oraz opozycjonistka Maryja Kalesnikawa.

Franak Wieczorka, doradca liderki opozycji białoruskiej Swiatłany Cichanouskiej poinformował, że nie wszyscy uwolnieni opuścili Białoruś i że nie wszystkie podane wcześniej nazwiska uwolnionych są potwierdzone.
Wśród nazwisk wymienionych przez media niezależne i obrońców praw człowieka z organizacji Wiasna są: opozycjonista Zmicier Daszkiewicz, aktywista Mikoła Dzjadok, opozycyjny bloger Ihar Łosik, a także działacze związkowi, dziennikarze prasy lokalnej, uczestnicy protestów powyborczych.
Andrzej Poczobut więźniem politycznym
Andrzej Poczobut, dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi, został aresztowany w marcu 2021 roku. Oskarżono go o podżeganie do nienawiści i rehabilitację nazizmu. Proces uznano za polityczny, a Poczobut został skazany na osiem lat kolonii karnej. Organizacje praw człowieka uznają go za więźnia politycznego, a polskie władze nieustannie apelują o jego uwolnienie.

Poczobut przebywa w kolonii karnej w Nowopołocku, znanej z surowych warunków, oddalonej 500 kilometrów od jego rodzinnego Grodna. Rodzina nie ma z nim regularnego kontaktu, a sam Poczobut został pozbawiony dostępu do leków. Władze białoruskie odmawiają polskim dyplomatom kontaktu z nim, argumentując, że jest obywatelem Białorusi.
Poczobut przez wiele lat współpracował z polskimi mediami, w tym z "Gazetą Wyborczą" i TVP Polonia, relacjonując sytuację na Białorusi. Za krytyczne wypowiedzi na temat Łukaszenki trafiał do aresztu i stawał przed sądem (otrzymał w 2011 r. wyrok w zawieszeniu). Jako działacz nieuznawanego przez białoruskie władze i zdelegalizowanego w 2005 roku Związku Polaków na Białorusi Poczobut, pasjonat historii, wiele czasu poświęcał m.in. na badanie losów Polaków na terenach dzisiejszej Białorusi.

Źródło: PAP










