Firma Do Rzeczy drugą w 2025 roku ofertę publiczną swoich akcji zaczęła w połowie października. Wystawiła na sprzedaż 54,8 tys. walorów nowej emisji z serii E po 57 zł za sztukę. Wartość brutto tego pakietu wynosi 3,12 mln zł.
Początkowo spółka planowała, że zapisy na akcje potrwają do 18 listopada. W poniedziałek poinformowała o wydłużeniu tego okresu do 5 grudnia. W komunikacie przekonuje, że "decyzja ta wynika z rosnącego zainteresowania inwestorów indywidualnych oraz z chęci umożliwienia im osobistego spotkania z przedstawicielami spółki podczas ForFin – największych targów dla inwestorów indywidualnych w Polsce".
– Od lat tworzymy tygodnik dla osób ceniących niezależne myślenie i wolność słowa. Teraz mogą dołączyć do nas także jako akcjonariusze. Wydłużając zapisy, chcemy dotrzeć do jak najszerszego grona osób podzielających nasze wartości. Obecność na największych targach inwestorskich ForFin to doskonała okazja do bezpośrednich rozmów o planach rozwoju spółki – podkreśla Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Do Rzeczy" i wiceprezes spółki Do Rzeczy.

Po co "Do Rzeczy" pieniądze od inwestorów
Jak już opisywaliśmy, firma z planowanej puli chce przede wszystkim przeznaczyć 1,04 mln zł na rozwój działów redakcyjnych (m.in. ekonomiczno-gospodarczego), 700 tys. – na rozwój kanału youtube’owego i treści wideo, 432 tys. – na obszar e-commerce (w tym rozwój subskrypcji i marketing), zaś 336,5 tys. – na rozbudowę portalu DoRzeczy.pl.
Obsługą oferty zajmuje się dom maklerski INC. Do Rzeczy planuje w pierwszym kwartale 2026 roku zadebiutować na bocznym rynku warszawskiej giełdy.
Spółka ofertę publiczną przeprowadziła już od końcówki marca do połowy czerwca br. Zaoferowała 90,9 tys. akcji nowej emisji z serii D, po 55 zł za sztukę. Ostatecznie 339 inwestorów (337 osób fizycznych i dwie prawne) złożyło zapisy na 34,1 tys. akcji, czyli 37,5 proc. oferowanej puli. Dało to firmie 1,87 mln zł przychodów brutto.

Do Rzeczy ze spadkiem przychodów i rentowności
W 2024 roku Do Rzeczy (do początku br. działające pod nazwą Orle Pióro) zanotowało spadek przychodów sprzedażowych rok do roku z 15,4 do 12,17 mln zł, a rentowność netto zmalała ze 151,5 tys. zł zysku do 256 tys. straty.
Natomiast w pierwszej połowie 2025 roku firma przy 5,87 mln zł wpływów sprzedażowych miała 1,04 mln straty netto. Na przychody złożyło się 4,73 mln zł z działalności wydawniczej (na czele ze sprzedażą "Do Rzeczy" i "Historii Do Rzeczy"), 982 tys. zł z reklam oraz 152 tys. z innych źródeł.
Obecnie większościowym akcjonariuszem Do Rzeczy jest PMPG Polskie Media (wydawca m.in. "Wprost"), mająca 73 proc. walorów. Jeśli sprzedane zostaną wszystkie oferowane akcje, jej udział w kapitale zmaleje do 69,5 proc.

W takim wariancie udział pakietu należącego do Pawła Lisickiego spadnie z 6,2 do 5,9 proc., a pozostałych inwestorów (to przede wszystkim publicyści tygodnika) – z 20,9 do 19,9 proc.











