Segment ESPN Esports został utworzony kilka lat temu aby obsługiwać widzów zainteresowanych esportem i dostarczać im treści dotyczące tej branży.
Koniec ESPN Esports
Kilka tygodni temu należąca do koncernu Disneya stacja ESPN zapowiedziała falę zwolnień spowodowaną pandemią koronawirusa i odwołaniem wielu wydarzeń sportowych. Według planu pracę ma stracić ok. 500 osób, czyli 10 proc. obecnego zespołu nadawcy.
Czytaj także: ESPN zapowiada serial dokumentalny o Colinie Kaepernicku
Teraz okazuje, że poważne skutki zwolnień dotkną ESPN Esports, dział ten po prostu przestanie istnieć. Część pracowników została objęta redukcjami, część dziennikarzy sama zdecydowała się na odejście z pracy.
Według zapowiedzi funkcjonujący w internecie serwis ESPN Esports przestanie publikować regularne newsy i artykuły z branży, zaś konta w mediach społecznościowych zostaną zlikwidowane.

Nadawca zaznacza, że w wypadku ważnych wydarzeń esportowych ESPN będzie się posiłkował treściami pochodzącymi od Reutersa. Nadawca nie zamierza zrezygnować jednak z nadawania transmisji z ważnych turniejów esportowych w takich grach takich jak League of Legnds, NBA 2K czy F1 Esports. Relacje będą jednak dostępne za pośrednictwem głównych kanałów znajdujących się w portfolio ESPN.











