Ile płaci Musk twórcom na X? Znany dziennikarz z Polski dostał ponad 13 tys. zł.

Niemal każdy duży serwis społecznościowy nagradza swoich najbardziej aktywnych twórców treści. Niektórzy zrobili z tego swój sposób na życie oraz utrzymanie, dla innych takie wynagrodzenie jest przyjemnym dodatkiem. Takie możliwości daje też należący do Elona Muska serwis X.

Artur Roguski
Artur Roguski
Udostępnij artykuł:
Ile płaci Musk twórcom na X? Znany dziennikarz z Polski dostał ponad 13 tys. zł.
Monetyzacja za publikacje treści na X

Najwięcej twórcom płaci YouTube, który pochwalił się, że w ostatnich czterech latach wypłacił w sumie twórcom oraz mediom 100 miliardów dolarów. W tekście "YouTube ratunkiem dla polskich mediów" analizowaliśmy czy dla wydawców w naszym kraju jest to realna szansa na dywersyfikacje przychodów.

Sporo można zarobić też dzięki systemowi nagradzania twórców w Meta Platforms. Jednak tutaj zdarzają się problemy z wypłacalnością o czym niedawno przekonał się Iberion. Finalnie zaległe 600 tysięcy złotych w końcu trafiło na konto wydawcy. Płaci również TikTok, ale żeby liczyć o dużym przychodzie na tej platformie należy celować w dziesiątki milionów wyświetleń, co dla polskich kont jest trudne do osiągnięcia.

Jakie wymagania należy spełnić, aby zarobić na X (dawny Twitter)?

Przede wszystkim trzeba mieć konto premium (zweryfikowane) i płacić za nie regularnie co miesiąc przynajmniej 30 złotych.

Potem należy uzbierać 500 zweryfikowanych obserwujących, czyli podobnie do nas płacących za konto premium na X. Żeby było jeszcze trudniej to w ostatnich trzech miesiącach należy mieć przynajmniej pięć milionów wyświetleń swoich postów oraz odpowiedzi.

Można też odblokować subskrypcje na swoim koncie, ale wtedy wymagania znacząco rosną. Zweryfikowane konto osoby pełnoletniej oraz bycie aktywnym na platformie przez 30 ostatnich dni jest akurat dosyć łatwe do osiągnięcia, ale zwiększa się liczba zweryfikowanych obserwujących do 2000.

Stanowski pokazał ile zarobił na X

W swoim poście na X Krzysztof Stanowski pokazał wiadomość jaką otrzymał od X, w której został poinformowany o tym, że dzięki swojej aktywności zarobił 3721,21 dolarów (ponad 13 tys. zł). Niestety nie został podany przedział czasowy, za który została naliczona powyższa kwota.

Przy okazji Krzysztof Stanowski zachęcił swoich odbiorców do większej aktywności na swoim profilu, nawet jeśli wiąże się z obrażaniem jego osoby.

Warto zwrócić uwagę, że X wypłaty uzależnia od ilości wyświetleń nie patrząc na treści - czy są wartościowe dla użytkowników platformy czy są na przykład klasyczną "inbą". Podczas wprowadzenia możliwości zarabiania dla użytkowników X poinformował, że do 25 proc. wpływów z subskrypcji premium będzie rozdysponowana dla twórców treści.

Podobny model redystrybucji przychodów z subskrypcji ma serwis Medium, o którym pisaliśmy w tekście "Oto niszowe alternatywy dla największych serwisów społecznościowych, które warto znać".

Przeczytaj też:

AI na platformie X generuje wideo. Z nagością i celebrytami - Zapowiadane przez Elona Muska narzędzie do generowania grafik oraz wideo ujrzało światło dzienne. Wzbudziło też kontrowersje - w przeciwieństwie do konkurencyjnych aplikacji umożliwia tworzenie treści określanych mianem NSFW (nie do oglądania w pracy).

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Chiński e-commerce wart już ponad 11 mld zł w Polsce. Rząd mówi o nierównej konkurencji

Chiński e-commerce wart już ponad 11 mld zł w Polsce. Rząd mówi o nierównej konkurencji

"Zaufany ekspert" Meta pomógł reporterowi Reutera uruchomić fałszywe reklamy

"Zaufany ekspert" Meta pomógł reporterowi Reutera uruchomić fałszywe reklamy

WPP Media wykorzystuje dane z YouTube do rozwoju marketingu influencerów

WPP Media wykorzystuje dane z YouTube do rozwoju marketingu influencerów

Ruszyła zimowa kampania promująca Południowy Tyrol

Ruszyła zimowa kampania promująca Południowy Tyrol

Hipercholesterolemia: przyczyny, objawy, leczenie
Materiał reklamowy

Hipercholesterolemia: przyczyny, objawy, leczenie

Stacja Deutsche Welle na czarnej liście Rosji

Stacja Deutsche Welle na czarnej liście Rosji