Nowe iPhone'y dzięki technologii Qi można ładować bezprzewodowo za pomocą oferowanych przez Apple ładowarek MagSafe, a także ładowarek dostarczanych przez zewnętrznych producentów. I to właśnie w przypadku tych drugich pojawia się problem.
Jeden z użytkowników donosi, że początkowo jego iPhone 12 bezproblemowo ładował się na każdej z trzech posiadanych przez niego ładowarek firmy Choetech. Pewnego dnia jednak zauważył, że podłączony na noc do jednej z ładowarek smartfon w ogóle się nie naładował.
Następnie taka sama sytuacja objawiła się w przypadku pozostałych dwóch ładowarek. Nie pomogło tutaj wyciągnięcie iPhone'a z obudowy. Jedynie doraźnym rozwiązaniem jest restart telefonu, po którym sytuacja wraca do normy, ale tylko na 1-2 dni.
Jak się okazuje, opisany problem to nie jednostkowy przypadek. W sieci o podobnych kłopotach napisało już kilkuset kolejnych użytkowników nowych iPhone'ów.

Apple oficjalnie jak dotąd nie odniosło się do błędu z bezprzewodowym ładowaniem. Za to serwis 9to5Mac dotarł do korespondencji jednego ze swoich czytelników z zespołem wsparcia firmy z Cupertino. Wynika z niej, że Apple zna całą kwestię i opracowuje stosowną aktualizację, która ma rozwiązać problem. Łatka powinna pojawić się w najbliższych dniach.











