Od dłuższego czasu brakowało wieści na temat projektu. Do tej pory wiadomo było, że za kamerą stanie Steve Pink, który jest także współautorem scenariusza. W pracy pomagali mu Daniel C. Mitchell i Lloyd Kaufman. Teraz okazuje się, że w obraz zaangażowany jest także Travolta, chociaż na razie nie wiadomo, kogo mógłby sportretować.
Oryginalny film koncentruje się na Melvinie, który jest nękany przez lokalnych osiłków. Pewnego dnia bohater wpada do kadzi z toksycznymi odpadami, które przemieniają go w tytułowego "Toksycznego mściciela". Melvin wyrusza, aby wyczyścić miasto z przestępców.
Od 28 września będziemy mogli podziwiać Johna Travoltę w obrazie "Savages: Ponad bezprawiem".












