W środę publicysta historyczny Artur Wójcik zwrócił uwagę na błędne przypisy w wydanej pod koniec października książkę Karoliny Opolskiej "Teoria spisku, czyli prawdziwa historia świata". Tytuł ukazał się nakładem Wydawnictwa Harde należącego do grupy ZPR Media.
Wójcik zauważył, że w dwóch przypisach do jednego z rozdziałów wskazano nieistniejące książki. Zarzucił autorce, że "wymyśliła nieistniejące książki, albo nie zweryfikowała tego co wypluł jej AI". – Sami przyznacie: to nie są zwykłe i przypadkowe błędy. To rodzi duże wątpliwości w jaki sposób powstawała książka, a to tylko fragment jednego z osiemnastu rozdziałów – skomentował.
Wydawca książki Karoliny Opolskiej: to błąd techniczny
Karolina Opolska w rozmowie z Wirtualnemedia.pl zapewniła, że dochowała staranności podczas przygotowywania książki. – Niestety doszło do pewnego nieporozumienia, które obecnie wyjaśnia wydawnictwo – stwierdziła.

– Stanowczo odrzucam wszelkie insynuacje, jakoby książka powstawała przy pomocy sztucznej inteligencji – nie tylko nie miało to miejsca, ale szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, by było to w ogóle możliwe w przypadku takiego projektu – zaznaczyła.
Natomiast Wydawnictwo Harde w oświadczeniu przeprosiło za błędne przypisy, wskazując, że pojawiły się wskutek "błędu technicznego". – Po konsultacjach i wyjaśnieniach Autorki nie mamy zastrzeżeń do jej pracy. Jej książka jest bardzo dobrze udokumentowana źródłami i opisując tak trudną materię Karolina Opolska wykazała się wyjątkową rzetelnością – podkreśliło.
Rzecznik PiS: to wielkie oszustwo
W środę Karolina Opolska prowadziła w TVP Info program "Kontrapunkt", zaczynający się o godz. 18.20. W drugiej części gościli politycy z różnych partii.

Zaraz po ich przedstawieniu przez dziennikarkę rzecznik PiS Rafał Bochenek odniósł się do błędnych przypisów w jej książce. – Naprawdę jestem w szoku, że panią dzisiaj spotkałem. Bo myślałem, że będzie jakaś zmiana prowadzącej – powiedział.
Dodał, że sprawa przypisów to "afera" i "wielkie oszustwo". – Pani chciała oszukać, robiąc publikację opartą na nieprawdziwych danych – podkreślił. – To dziwne, że pani prowadzi dzisiaj program – zaznaczył.
Karolina Opolska próbowała przedstawić swoje stanowisko. – Pan przyszedł wygłosić tezę czy da mi pan odpowiedzieć? – spytała Bochenka. Podkreśliła, że jest w TVP Info jako dziennikarka, a nie autorka książki. – Ale prawda jest czymś, co obowiązuje w studiu i poza studiem – wtrącił się polityk PiS.
– Rozumiem, że pan przyszedł tutaj z gotową tezą. Ale jeśli ma pan do mnie jakiś zarzut, to proszę dać mi na ten zarzut odpowiedzieć – dodała dziennikarka. I zwróciła uwagę na oświadczenia wydane przez nią i Wydawnictwo Harde w tej sprawie.

– Nie doszło tam do żadnego oszustwa. Wydawnictwo stoi za mną murem – podkreśliła.
– Opublikowałam w moim oświadczeniu te przypisy, które w zautoryzowanej wersji, która trafiła do wydawnictwa, powinny znaleźć się w książce. Wydawnictwo wyjaśnia, dlaczego się nie znalazły. Chciałabym na tym zamknąć wątek – stwierdziła.
Bochenek nie dawał jednak za wygraną: przytoczył tytuł nieistniejącej książki wskazanej w jednym z przypisów, zaznaczając, że w sprawie chodzi o wiarygodność i standardy. – Jeśli chce mi pan formułować zarzuty personalne, to proszę zapoznać się z najbardziej bieżącą informacją. Rozumiem, że pan podważa moją wiarygodność – skomentowała Opolska.

Karolina Opolska z TVP Info jest związana od stycznia 2024 roku. Wcześniej pracowała m.in. w Ringier Axel Springer Polska i Radiu TOK FM. Od kilku lat prowadzi też programy na kanale youtube’owym braci Sekielskich, a w lipcu br. zaczęła współpracę z Gońcem.










