Branża internetowa różnie ocenia „Onet Rano” z Jarosławem Kuźniarem: od pochwał po miażdżącą krytykę

Najwidoczniej ekspert Masny zatrzymał się na etapie słit foci i "fajnych filmików", zapominając, że w sieci coraz mocniej rządzą relacje live... Periscope się kłania.

Periscope rulezzz!

Chcesz relację na żywo z huraganu na Florydzie - no to masz! Chcesz zachód słońca na Hawajach - mówisz, masz.
Szczególnie polecam zachody słońca na Hawajach;) Fajny, łatwy angielski;)

Lewacki kmiot zaprasza lewackich kmiotow jeżdżą po mieście i trujące lewackie bzdury... rewolucja medialna☺☺☺

Mistrzostwo świata - poprosić gościa od AbstrachujeTV o opinię. Brawo. Brawo. Brawo. Nie oszukujmy się, Onet Rano i Abstrachuje ma zupełnie innych odbiorców. Abstrachuje robią furorę wśród gimbów, dla których najwidoczniej jakość obrazu i dźwięku jest najważniejsza, a sama treść (jaka treść? sic!) jest na dalszym planie. W przypadku Onet Rano twierdzenie, że to format przeniesiony 1 do 1 z tv to nie do końca prawda, bo właściwiej byłoby użyć proporcji 1:2. pierwsza część, geniusze, to właściwie kontynuacja tego co Kuźniar robił na Periscopie i tam był dość popularny. Więc ciężko mówić o formacie internetowym jakoby był przeniesiony z tv. Druga część, w studiu to prawda, przeniesiona z tv. Ale jest inny aspekt - Onet w tym wypadku internetu używa tylko do propagacji tego materiału. Używają internetu jak kiedyś tv fali radiowych, ale za całą ramówką przyszła nowa aplikacja, która wykorzystuje urządzenia, które każdy ma. I aż sam w to nie wierzę, ale widziałem ludzi jadących do pracy, którzy jednak oglądali Kuźniara rano. I nie było to gimby!