„Gazeta Wyborcza” przegrywa z „Super Expressem”, bo bardziej przeniosła się do internetu i podrożała, spadki w druku nieuniknione (opinie)

Człowiek budzi się rano. Za oknem śnieg i mróz. Wchodzi na Wirtualnemedia, czyta newsa o tym, że Czerska upada. I od razu pojawia się uśmiech na twarzy

Człowiek wstaje rano, robi kawę i zagląda co w polskich mediach. I jak widzę taki wpis to cieszę się, że wyemigrowałem z tego parszywego polaczkowatego piekiełka, gdzie miarą radości i szczęścia katoli jest zgryzota, kłopot i problem drugiego polaczka. I szczęśliwy jestem, że z dala od tego bagna jestem od 14 lat. Mam nadzieję, że ukisicie się w tej zawiści, żółci, jadzie podlanym religijnym sosem. Potem się was zaorze dla przestrogi Europy i zrobi wielki parking dla normalnych ludzi.

Tak, cieszę się, że na naszych oczach upada medium, które poza ujadaniem, napuszczaniem jednych na drugich i praniem mózgów nie wniosła nic. Poziom tej propagandy osiągnąl szczyt. Woda wybiła. I użalanie się nad losem Agory w tej chwili tylko z powodów sentymentalnych "bo gazeta od ćwierć wieku, wychowała wiele pokoleń, autorytety bla bla" do mnie nie przemawia. Trybuna Ludu też "odchowała" kilka pokoleń. I nikt za nią nie tęskni.

Czy zastanawialiście się Państwo kiedykolwiek nad tym, żeby ze swojego grona znajomych wykluczyć, hmmmm.... niepoczytalnych komentatorów? ;). Insane & creepy? Prezesów, nadprezesów i hiperRobociarzy? Mówię tu zarówno o życiu rzeczywistym jak i realnym. Myślę że nie raz a nawet nie dwa, a na pewno już trzy. Polecam! Ps. ten Tuploew leci sam.