SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kampania o reformie sądownictwa to agitacja polityczna za publiczne pieniądze (opinie)

Wystartowała rządowa kampania promująca konieczność dużych zmian w systemie sądowniczym. Akcja jest organizowana przez Polską Fundację Narodową. Zdaniem ekspertów to nie jest kampania edukacyjna, ani nawet informacyjna, tylko bezczelna agitacja polityczna, rodem z najlepszych czasów komuny. Tam nie ma żadnej informacji, żadnego argumentu, tylko podsycanie agresji części społeczeństwa przeciw pewnej grupie - komentują dla Wirtualnemedia.pl Jakub Bierzyński, Michał Nowosielski, Marcin Kalkhoff i Szymon Sikorski.

Dołącz do dyskusji: Kampania o reformie sądownictwa to agitacja polityczna za publiczne pieniądze (opinie)

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
prawnik
@pawlexp

A wystarczyłoby, żebyś w miejsce polemiki z czymś, czego nie napisałem, przeczytał to, co napisałem.

ps. Nie. Żadne "Państwo w państwie", żadna "Sprawa dla reportera", ani żaden inny program radiowy ani telewizyjny nie jest prawdziwym obrazem rzeczywistości. Jest jak próba oglądania panoramy kraju z perspektywy dziurki od klucza w drzwiach do piwnicy.
Nawet suma przekazów wszystkich mediów o różnych poglądach nie daje obrazu stanu państwa. Bo każdy z przekazów jest z natury skażony (naukowo: wpływ narzędzia na wynik pomiaru).
I tak media skażone są koniecznością "medialności" (krzykliwości, klikalności, widowiskowości, sprzedawalności).
odpowiedź
User
Lex
jeżeli reforma sądów nie jest potrzebna to: polsatowski program "Państwo w państwie" to jedno wielkie oszustwo, sprawy ciągnące się kilkanaście lat to normalna rzecz i trzeba do tego przywyknąć, sędziowie wydający wyroki w warszawskiej reprywatyzacji działali wzorowo, sędziowie to nie jest nadzwyczajna kasta...etc.
odpowiedź
User
prawnik
sprawy ciągnące się kilkanaście lat to normalna rzecz i trzeba do tego przywyknąć


Nie. Tylko nieliczne sprawy ciągną się dłużej niż 3 lata (około 3% postępowań). Spraw dłuższych niż 5 lat jest 0,05%.



sędziowie wydający wyroki w warszawskiej reprywatyzacji działali wzorowo, sędziowie to nie jest nadzwyczajna kasta...etc.


Problem polega na tym, że wyroki wydano w prawie wszystkich przypadkach (niestety!) całkowicie zgodnie z prawem.

Pytanie brzmi: Kto pozwolił na to, by prawo uznawało nieposiadających dziedziców dziesiątej wody po kisielu za właścicieli?
odpowiedź