Marka Piotr i Paweł zniknie z rynku. "Segment delikatesów premium nigdy nie miał szczęścia na polskim rynku"

Otyły łysy ekspert od wszystkiego i cała reszta, wciąż ci sami. Stek nic nie wnoszących banałów, zero wiedzy o handlu detalicznym. Manager średniego szczebla z żaby czy biedy miałby sto razy więcej do powiedzenia na ten temat, ale łatwiej jest wysłać na szybko zapytanie do specjalistów od monetyzowania japy, co nie WM?
To jest piękne: "- Decyzja sieci Spar nie jest związana z przejęciem aktywów w postaci potencjału rozwojowego marki Piotr i Paweł. Rebranding jest w tym momencie naturalna decyzją związaną z powiększeniem potencjału marki Spar, szczególnie w zakresie marek własnych - mówi nasz rozmówca." Czy ktoś to czyta przed wklejeniem?

A wierzyciele Piotra i Pawła nadal mogą tylko jak sama nazwa wskazuje "wierzyć", że odzyskaja własne pieniądze. Dlaczego są tylko artykuły typu co się stanie z Piotrem i Pawłem, a nie o tym co się stanie z przedsiębiorcami, którym sieć zalega z płatnościami? Piszę o tym, bo jako mały Przedsiebiorca nie mogę sobie pozwolić na odpuszczenie 30 000 zł. Ale ważniejszy jest los pożal się Boże jakichś Wosiow.