SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Monika Bronowska: obniżanie wynagrodzeń w celu szukania oszczędności jest demotywujące (wywiad)

Pandemia uwidoczniła trendy rozwoju naszego rynku i przyśpieszyła ich wdrażanie. Wszyscy klienci potrzebują jeszcze większego wsparcia strategicznego, analitycznego, jeszcze większej efektywności operacyjnej i kosztowej - podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Monika Bronowska, CEO IPG Mediabrands w Polsce i regionie CEE. Jej zdaniem obniżanie wynagrodzeń pracownikom w celu szukania oszczędności w obecnej sytuacji nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo jest demotywujące. - Przede wszystkim powinno się szukać efektywności przynoszącej stałe oszczędności - dodaje.

Dołącz do dyskusji: Monika Bronowska: obniżanie wynagrodzeń w celu szukania oszczędności jest demotywujące (wywiad)

24 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
wujek
Co do pracowników to branża narzuca jakieś wymagania. W agencji u nas pensja na start zaczyna się od 5000 pln netto (na rękę) dla pracownika z jakimś doświadczeniem - dłuższym lub krótszym - bardziej się liczy to co on umie realnie zrobić. I to nie jest moim zdaniem ani dużo ani mało. Brutalnie powiem że to dużo już jak na dzisiejsze czasy ale też mało jak przyłożyć to do wynagrodzeń zachodnich, a żeby agencja przeżyła w długim okresie i mogła rosnąć to ona nie może działać tylko na jednym rynku, w Polsce, ona musi dążyć do rozwoju na inne kraje.
Zatrudniamy w różnych formach - B2B i UOP - jest zawsze wybór. W b2b mamy handlowców. Oni sami chcieli b2b bo to ludzie z kilku a może nawet kilkunastoletnim doświadczeniem. Mają kontakty i przywożą do firmy gotowe deale, z których mają procent. Teraz wiadomo, że jest trudniej więc obu stronom jest ciężej. Realizacja czyli min traffik i customer care to już UOP i to u nas na razie bez żadnych zmian. Mają 100% pensji na razie ale jeśli nie będzie perspektyw na lepszy czerwiec to będziemy się jakoś dogadywać. Ale będziemy się dogadywać jak ludzie bo jak się nie wie jak się zachować to trzeba zachować się dobrze, godnie bo jak zachowamy się źle to się to i dla nas źle skończy wcześniej lub później.
odpowiedź
User
wujek
Z ciekawością patrzymy na domy mediowe, jak to się potoczy bo duzi wydawcy proponują większe kiki domom mediowym tylko po to żeby robić obrót żeby na giełdzie jakoś to wyglądało i to jest dla nas bardzo ciekawe. Jak mówią każdy kryzys to też nowe możliwości, szanse.
odpowiedź
User
Ryska
No wybitna wypowiedz osoby ktora weszla do firmy,zatrudnila ziomkow na wysokie stanowiska a oszczednosc polegala na wywaleniu osob zarzadzajacych do tej pory firma. Oczywiscie ze wtedy nie trzeba ciac pensji ludziom skoro sie wywalilo prezesa i kilka dodatkowych osob. W sumie ciekawe stwierdzenie ze obnizenie pensji demotywuje ale juz do zwolnien sie Pani nie przyznala a taka wlasnie strategie przyjela.
odpowiedź