Piotr Najsztub walczy z hejtem na muzułmanów. "Górale też czasem współżyją z owcami"

Niestety ale wypowiedź Najsztuba świadczy tylko o kompletnym upadku części osób mieniących się dziennikarzami . Kiedyś była u nich misja informowania i wyjaśniania (w dobrej wierze) różnych zjawisk a teraz obserwujemy tylko rozgrzane emocje. Pan Najsztub , w swoim lewackim zapędzie postanowił
bronić "biednych " muzułmanów obrażając chamsko rdzennych mieszkańców Polski . I zachowania marginalne , występujące u wszystkich nacji , próbuje przedstawiać jako normę i normalne zjawisko . A prawda jest taka że ludzie zachowują się zdroworozsądkowo .

Ty sobie tweety Lisa poczytaj najlepiej jak chcesz upadek dziennikarstwa zobaczyć. On cicho siedział jak władza była po jego myśli. Jak mysz pod pantoflem. Teraz ujada jak wściekły pies.

Bardzo jestem ciekaw, z czym czasem współżyje Najsztub. Człowiek jest bezpruderyjny, jak widać, mógłby się więc pochwalić. Tylko bardzo proszę bez koloryzowania w gatunku: "z kobietą" albo coś w tym rodzaju. Trzymajmy się realiów.

Nie wierzę żeby Najsztub miał przyjaciół, przecież on zieje nienawiścią. A swoją drogą to ta jego mowa nienawiści tylko prowokuje innych.