SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Cyniczni realiści kontra naiwni idealiści - o branżowej nerwicy słów kilka

Dziwią mnie wypieki na twarzy pojawiające się w branży reklamowej w związku z jakąś kampanią reklamową - pisze dla Wirtualnemedia.pl Marek Staniszewski, założyciel agencji Heuristica odnosząc się do akcji Reserved „Polish boy wanted”.

Dołącz do dyskusji: Cyniczni realiści kontra naiwni idealiści - o branżowej nerwicy słów kilka

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
g...burza
Przy takich kampaniach każda szanująca się agencja oferuje monitoring i odpowiednie podsycanie nastrojów, żeby gadali jeszcze głośniej i jeszcze szerzej. Te głosy robią wszystko, odsądzą od czci i wiary każdego. BYLE GADALI. Pana właściciela agencji zapraszam kiedyś do mnie do agencji na prezentację, jak to działa.
odpowiedź
User
Komik
Nie ma się co oszukiwać. Nie pykło i tyle. Chcieli być mega fajni, ale okazało się, że ludzie się na nich wypięli. Mam nadzieję, że przełoży się to na wyniki sprzedaży - bo może wtedy - jak zobaczą, że im w Excelu spadają cyferki, ktoś pójdzie po rozum do głowy. Chociaż z drugiej strony - dla nich nie warto.
odpowiedź
User
bebe
Według śpeców od reklamy i markietinga elementarny nawet poziom uczciwości w biznesie jest tylko przeszkodą. My jako konsumenci musimy pamiętać o tym, że przedsiębiorca, który w swojej :komunikacji marketingowej posługuje się kłamstwem, manipulacją i oszustwem dla osiągnięcia celu, z pewnością tę same zasady stosuje w pozostałych obszarach swojej działalności - oszukuje na podatkach, wykorzystuje swoich pracowników, wykorzystuje podwykonawców z Bangladeszu opierających swoją działalność na niewolnictwie, wykorzystuje do swojej produkcji najgorsze materiały i technologie, które samoczynnie świecą w nocy i na końcu swoich klientów. Wybór należy do twojego portfela.
odpowiedź