SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Reklama współfinansuje misję w TVP

1 mld 730 mln zł wyniosły koszty misji publicznej TVP w 2009 r.; z abonamentu spółka otrzymała ponad 300 mln zł - z przychodów komercyjnych (głównie reklamy i sponsoringu) spółka uzyskała 1 mld 214 mln zł. Na co wydała pieniądze?

Dołącz do dyskusji: Reklama współfinansuje misję w TVP

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
lukasz
szkoda tylko ze ne podali jaką część kosztów stanowią seriale tasiemcowe (chyba że wliczają to do kategorii audycje o kulturze i sztuce)
żenada TVP, żenada. kto płaci abonament???:D
odpowiedź
User
marcinFALUBAZ
Za komuny reklam się nie pokazywało, kiedyś oglądałem Program 2 Telewizji Czeskiej i tam żadnych reklam nie pokazywano. Oglądanie wiecznie tych samych reklam typu: Play, Winiary, Palmolive i innych to jest właściwie dla mnie coś tak żenującego. WIecznie te same reklamy, programy. Zlikwidować te reklamy w TVP i koniec. Podatnicy płacą abonament, a w zamian otrzymują durne seriale, programy antyrozrywkowe (Familiada czy Zagadkowa Blondynka) oraz żałosne, półminutowe, badziewne filmiki, z lektorami - dubbingowcami i drętwymi aktorami i efektami komputerowe zwane REKLAMAMI.
odpowiedź
User
ewazdunska
a gdzie te programy edukacyjne? teleranek zniknął, domowe przedszkole tez, a jedynkowe przedszkole jest beznadziejne. inne stacje nadaja cala dobe, jedynkakonczy sie ok. 2. dla kogos,kto odbiera tylko ten program, a pracuje do poznego wieczora nie ma tam nic. nawet kojaka juz nie ma, a co dopiero mówić o czymś ciekawszym. w ogóle publiczna schodzi na psy. ładują kasę w lisów i wilstenów, a jaworowiczowej daja pół godziny na naprawde dobry program. nic dziwnego, ze ludzie nie chca placic za abonament. za beznadziejne seriale i fundowanie niespelnionym gwiazdom dobrych samochodów.
odpowiedź