SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Samuel Pereira odrzucony przez SDP. Spór w zarządzie organizacji

Zarząd warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich odrzucił wniosek Samuela Pereiry o wstąpienie do organizacji. - Stało się to z przyczyn formalnych i z powodu niewystarczającego dorobku dziennikarza - wyjaśnia SDP. Według Joanny Lichockiej z zarządu organizacji i samego Pereiry zdecydowała niechęć szefostwa stowarzyszenia do „Gazety Polskiej Codziennie”.

Dołącz do dyskusji: Samuel Pereira odrzucony przez SDP. Spór w zarządzie organizacji

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kebab
A co to za dziennikarz ten sekretarz Ławski? Pierwsze słyszę a ponad 20 lat w zawodzie robię. Nie wnikam w ideologiczne spory, ani mnie to grzeje, ani ziębi, nawet członkiem SDP nie jestem, ale nazwisko Pereira parę razy obiło mi się o uszy, a o towarzyszu sekretarzu Ławskim i jego dokonaniach nigdy nie słyszałem. Chce rzucać legitymacją? Niech rzuca... "legitymację partyjną rzucił Wincenty Kalemba..." ;-)
odpowiedź
User
ynteligent
Dziennikarz Samuel Pereira - niezły oksymoron....
odpowiedź
User
Koleprawdy
Dziennikarska rzetelność nakazywałaby materiał precyzyjnie zatytułować. "Samuel Pereira odrzucony przez SDP. Spór w zarządzie organizacji" sugeruje (i wprowadza w błąd), ze sprawa dotyczy całości SDP, a nie jedynie Oddziału Warszawskiego tej organizacji. Chyba jest to jakaś różnica? Nie sądziłem też, że tak poważny publikator jakim są "Wirtualne Media" będzie się zajmował kwestią przyjęcia pojedynczego pracownika jednej z gazet do Oddziału Warszawskiego (ma osobowość prawną, więc z dużej litery) SDP. Oczekuje teraz, że w podobny sposób (jak również szeroko) będzie podchodzić do spraw członkowskich np. Stowarzyszenia Dziennikarzy im. Władysława Reymonta oraz licznej rzeszy dobrowolnych stowarzyszeń ludzi pióra, mikrofonu, kamery i klawiatury komputera w demokratycznej Polsce. Życzę dalszych wstrząsających relacji.
odpowiedź