SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Szef internetowej kampanii Andrzeja Dudy: nie zatrudnialiśmy hejterów, Rybicki współpracował nie jako publicysta

Paweł Szefernaker, szef kampanii internetowej Andrzeja Dudy przed wyborami prezydenckimi, opowiadał w Polsat News 2 o działaniach sztabu w internecie. Zapewnił, że PiS nie zatrudniał hejterów ani nie prowadził kampanii negatywnej. - Hejtu jest tak dużo w internecie, że nie należy do tego pieca dosypywać - wyjaśniał Szefernaker.

Dołącz do dyskusji: Szef internetowej kampanii Andrzeja Dudy: nie zatrudnialiśmy hejterów, Rybicki współpracował nie jako publicysta

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jańciu fiu,fiu
To trochę tak jak Ty. No i gratuluję znajomych - pewnie jesteś z Pipidówka i ciągniesz na zasiłku.

Ty sie nie boj! Niedługo nastąpi zamiana abu zmywak. Patrzaj jakie to czerwone elyty sie porobiły a słoma i tak wyłazi.
odpowiedź
User
derty
ludzie chcą zmiany i tyle. Dość kolesiostwa i picu PRowego.
odpowiedź
User
horacy43
W jednym ten Szachermacher ma rację. Pis hejterów nie potrzebuje zatrudniać, bo ci to piszą m.in. "czerwone elyty..." "kopaczka to śmiech na sali...", to przedstawiciele tych niezliczonych watah buszujących w sieci z jednym przesłaniem: opluć, zohydzić, oczernić, spotwarzyć, nakłamać, odwrócić kota ogonem...Całego słownika z tej ich mowy nienawiści nie będę przytaczał. Im nie trzeba było płacić, bo to ich żywioł, namiętność i codzienność. Nawzajem wspomagali się z grupami internetowymi przy klubach gazety polskiej, kółkach parafialnych i basiorami samotnikami działającymi na co dzień jako tzw. niezależni publicyści. A gotowych dań dostarczały im różnego rodzaju niezależne.pl, w sieciach, salonach 25+ itp. a przede wszystkim produkowane przez brudzińskich, kurskich, waszczykowskich, karnowskich PRZEKAZY DNIA. Tak się to kręciło i wykręciło się lody o nowym smaku: PREZYDENCKI. I to samo zaczyna się rozkręcać teraz: a to pytań do referendum dodać, a to za posiedzenia wyjazdowe płacić z własnej kieszeni... Tylko jedno pytanie pozostaje bez odpowiedzi: kto mnie przeprosi za kolejną falę zbrodni na dobrym imieniu Polski i Polaków przy pomocy tej mowy nienawiści?
odpowiedź