SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

T-Mobile kampanią "Bez nonsensów" z Brodką odpowiada na bolączki klientów zderzających się z telekomami (opinie)

T-Mobile zaprezentował nową strategię marketingową, w której skupi się na piętnowaniu "nonsensów" telekomów, które zazwyczaj mają lepszą ofertę dla nowych klientów, ignorując potrzeby tych stałych, często wieloletnich. - Marka już inwestuje, a zamierza jeszcze bardziej, w rozwiązania które odpowiadają na prawdziwe, zebrane od Polaków, bolączki pojawiające się w zetknięciu człowieka  z branżą telekomunikacyjną - komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl Jakub Eichelberger, deputy managing director z agencji DDB&tribal, która przygotowała kampanię.

Dołącz do dyskusji: T-Mobile kampanią "Bez nonsensów" z Brodką odpowiada na bolączki klientów zderzających się z telekomami (opinie)

23 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
I.....
Beznadziejna reklama!!!! A brotka taaaaak przeraźliwie wyje, że słuchać się nie chce. Gdzie nie przełącze to ta beznadziejna reklama i to wycie. Mój syn się tego boi. Dalibyście reklamę z haribo, dziecięce głosy
odpowiedź
User
Karolina Kalska
Tam ktos pisal, ze Brodka nie jest kojarzina z polityka :)) Heh, wręcz przeciwnie.

Sztuczna, nieco zakimpleksiona prowincjszka z gór, promująca za wszelką cenę odnaleźć jakąś swą warszawska tożsamość.

Piosenka Varsovia, która przez kilka lat była jej najbardziej znanym utworem, jest na całkowicie przesiaknieta takim sztucznym przekazem.

Teraz w Polsce jest raczej trend odwrotny, powrotu do swoich prawdziwych korzeni. Chłopskich, mało miasteczkowych czego przykładem jest popularność Dawida Podsiadly.

Brożka jest raczej już pdstarzala babeczka, która trochę udaje jeszcze nieogarnieta nastolatke, bo tak naprawdę boi się powiedzieć, ze nie odnalazła się w życiu.

Zresztą nie słychać jej już ani w radio, ani specjalnie nie rozpisuja się o niej kolorowe pisemka.

Może po prostu w T-Mobile zdecydowano się na nią ze względu na niskie honorarium?

Te wszystkie firmy rekalmowe nazywajace się domami, agencjami, to przy takim spocie sprowadza się do chlopaka z laptopem z nieco wieksza pamecia RAM, by mintowalo się bez zaciec. Wszystko na smieciowkach, tfu, umowach cywilno-prawnych.

Z zewnątrz się wydaje, ze jak duza firma to nie wiadomo jakie przedsięwzięcie, a rzeczywistość tak wygląda.
odpowiedź
User
amarantus
ja tam sie nie znam ale skoro sam Pit Bull zaprosił tą Brodke do swojego studia to chyba nie odwala fuszery, mi się wydaje że jej wystep dodał szyku tej reklamie, i sama reklama zakrawa troche o film, wciąga, troche tajemniczo sie robi jak ten gosc idzie do stolika i spotyka po kolei ludzi z obsługi, nie chce tu wychwalac ale jakis pomysl na reklame mają, całkiem sprawnie to wyszło
odpowiedź