SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„W Ukrainie” czy „na Ukrainie”? Redakcje nie mają jednego modelu

Onet zaczął w swoich tekstach używać form „w Ukrainie” i „do Ukrainy”, argumentując to zasadą, że w przypadku niepodległych państw używa się zazwyczaj tych przyimków. Inne redakcje pozostawiają w tej sprawie wolną rękę dziennikarzom, choć częściej stosowane jest „na Ukrainie” i „na Ukrainę”. Językoznawca dr hab. Marek Łaziński podkreśla, że obie formy są poprawne. - Decydujące jest, co myślą i czują żyjący wśród nas Ukraińcy - dodaje jednak.

Dołącz do dyskusji: „W Ukrainie” czy „na Ukrainie”? Redakcje nie mają jednego modelu

23 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tomasz Pomachała
"W" lub "na" może też mieć zakorzenione podświadomie konotacje natury, powiedzmy, psychologicznej. "W" stosujemy w stosunku do obszarów, które traktujemy jako państwa, natomiast "na" dotyczy przeważnie wysp albo krajów, które uważamy bądź uważaliśmy kiedyś za mniejsze, podległe nam bądź będące według pewnych grup częścią nas. Nie ma zbyt wielu krajów do których stosujemy "na". Uzywany tego u nas głownie względem województw i raptem kilku sąsiadujących krajów.
odpowiedź
User
pol
Ale bzdety opowiada ten redaktor Oneta. Co ma do tego historia ZSRR. Nigdy nie mówiono wtedy na Armenii, na Gruzji, na Kazachstanie czy na Azerbejdżanie itd. Po polsku mówiono na Ukrainie, na Węgrzech, na Słowacji, na Litwie, na Łotwie już na długo przed powstaniem ZSRR i wynika to z zupełnie innych powodów.
odpowiedź
User
Pol
Poprawnie po polsku jest w Węgrzech czy u Orbana? Obcy mają nam zmieniać nasz język ojczysty?


Jak już to "we Węgrzech", bo gdy wyraz jest na W, to się robi "we" zamiast "w". Ale brzmi to niefajnie więc przyjęło się "na Węgrzech".


Co za bzdura! By użyć przyimka we, musi on stać przed wyrazem zaczynającym się DWIEMA spółgłoskami, z których pierwsza to w lub f: np. we Wrześni, we Włoszczowie, we Francji. Nie wystarczy tylko jedna spółgłoska "w". Tylko regionalne buraki mówią "we Warszawie" zamiast poprawnie "w Warszawie". We WRocławiu, ale w WĘgorzewie.

odpowiedź