Wpływy Prowly wzrosły do 1,7 mln zł, a strata zmalała do 995 tys. zł

A jest przynajmniej informacja, kiedy będą w końcu nad wodą?

Cześć Michał, być może z tego tekstu to nie wynika wprost - zresztą niestety mam poczucie, że moje słowa zostały w nim wyrwane z kontekstu, bo uważamy ten rok za generalnie bardzo udany (tempo wzrostu utrzymujemy wciąż na bardzo wysokim poziomie pomimo braku wzrostu kosztów) - ale dziś jesteśmy rentowni. Break-even osiągnęliśmy pod koniec ub. półrocza. Zyski w tym półroczu będziemy prawdopodobnie reinwestować we wzrost w Stanach Zjednoczonych, bo to obecnie nasz kluczowy rynek pod kątem dynamiki rozwoju, a wzrost na nim staje się rentowny.

Wynik istotnie denny. Jak tak dalej pójdzie to za 2 lata ich nie ma.