SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zarząd Polskiego Radia oburzony akcją „Kogo nie słychać” dziennikarzy Trójki, słuchacze się z nimi solidaryzują

Zarząd Polskiego Radia w oświadczeniu wyraził sprzeciw wobec akcji „Kogo nie słychać” podjętej przez grupę pracowników Trójki po odsunięciu Małgorzaty Spór i Anny Zaleśnej od prowadzenia serwisów informacyjnych w stacji. Według zarządu celem tej akcji jest „dyskredytowanie Polskiego Radia, jako nadawcy publicznego i tworzenie jego fałszywego obrazu w świadomości społecznej”. Za to wielu słuchaczy solidaryzuje się z dziennikarzami.

Dołącz do dyskusji: Zarząd Polskiego Radia oburzony akcją „Kogo nie słychać” dziennikarzy Trójki, słuchacze się z nimi solidaryzują

75 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
animowany
A czy zarzadowi polskiego radia Rachon nie przeszkadza? Przeciez to jawna kpina ze sluchaczy. No chyba, ze media narodowe maja byc tylko dla wyborocow PIS :-D
odpowiedź
User
A
PiS zrobiło mediami to, co sami zarzucali poprzednim władzom. Tyle, że po trupach, bez oglądania się wstecz i 10x szybciej "Media publiczne są własnością wszystkich Polaków" Oczywiście tak powinno być ale niestety nie jest są własnością jak każą abonament płacić i tu ta własność się kończy wszystko muszą upartyjnić a i tak to nic nie da bo myślę że jednak ludzi myślących jest więcej i będą mieli przegrać to i tak przegrają przykro patrzeć jak dorzynają publiczne media bo co szary człowiek może jak i tak w D**pie to mają szkoda gadać .


Media publiczne są własnością wszystkich Polaków - każdy Polak potencjalnie może być użytkownikiem tych mediów. A jeśli dla niego media publiczne są za trudne w odbiorze, to może problemu należy szukać w sobie? Może trzeba się podciągnąć do poziomu mediów publicznych, a nie narzekać, że media publiczne obniżają poziomu

Wspominasz coś o ludziach myślących. Ale przecież właśnie dla takich ludzi teraz są media publiczne Choć może Trójka akurat wymaga jeszcze niemało zmian w tym kierunku i większego "przewietrzenia".


Ty tak na poważnie to piszesz jeżeli tak to współczuje nie sadzę aby w sobie tylko trzeba szukać tylko w PIS i jego klakierach . Nie bardzo wiem o jakim poziomie ty mówisz bo z tego co ja widzę to znaczy widziałem bo już dawno tej propagandy nie oglądam bo nie da się. media publiczne są teraz dla ludzi myślących no bardzo cie proszę bądźmy poważni nie wiem nawet jak komentować to co ty piszesz ręce opadają a co do Trójki to nie wymaga ona zmian zwłaszcza prze kogoś kto nie zna się na tym bo więcej szkód robią i nic poza tym błędne myślenie tu prezentujesz przepraszam wszystkich że być może mało składnie ale już nerwy biorą co oni wyprawiają . Pozdrawiam wszystkich .
odpowiedź
User
Tomasz Wybranowski
Nikt nikogo nie słucha. Każdy się przekrzykuje. Jak mawiał Józef Piłsudski "w Polsce każdy uważa, że reprezentuje większość". Trójka powinna (od zawsze!) być radiem autorskim, nastawionym na prezentowanie dobrej muzyki (z edukacyjną rolą prowadzących; prowadzących a nie zapowiadaczy), kultury i dobrego słowa. Trójkowa "polska racja stanu" powinna mieć odzwierciedlenie w duszy Polaków i pobudzaniu jej do szukania tego, co łączy, tego co dobre i wspólne. W kwestii informacji i ich przekazu nie ucieknie się od rządowego widzenia świata. Tak dzieje się we Francji, Wielkiej Brytanii czy Niemczech. Zróbmy trzy kroki wstecz i spojrzyjmy, bardzo ktytycznie, na całość mediów w Polsce. Te poskojęzyczne cechuje gra pozorów "o tolerancję i praworządność", tyle, że wygrywa opcja widzenia świata i Polski z perspektywy zarządów i finansujących te media. Wszelkie próby zmiany status quo uważa się za "atak na demokrację i wolność". Z czym, ja osobiście się nie zgadzam. Z drugiej strony, gdyby zaprosić - przez zarząd Polskiego Radia - do rozmów dziennikarzy niezadowolonych i "niepokornych", z prośbą o propozycję mapy drogowej w rzeczonej kwestii, musiałyby paść konkrety, jak wyjść z impasu. Polskie Radio i Polska Telewizja dla pracowników, nieważne jakiego szczebla, to służba cywilna dla kraju. W informacjach brakuje kontekstu sytuacji i miejsca. Strzępy meldunków informacyjnych poszerzają chaos w głowach słuchaczy. Na dobrą sprawę, a słucham Polskiego Radia non - stop, nie usłyszałem nigdy w pięciu, sześciu zdaniach historii "zamachu na TK", począwszy od czerwca 2015. W rozmowach z opozycją (Nowoczesna, PO) brakuje mi pytań o parlamentarne działania obu partii, w kwestii zmian na lepsze (ilość złozonych projektów ustaw, troska o dialog społeczny, konsultacje z thin - tankami i znalezienie spólnej płaszczyzny, od której należy zacząć działania na rzecz poprawy sytuacji Polaków, bo przecież - bez względu na kolor polityczny - obywatele RP tego chcą). Pozdrawiam dyskutantów, bo każdy głos jest wazny i wnosi coś, do dyskusji na temat mediów publicznych. Z szacunkiem dla Czytelników.
odpowiedź