Kubę Wojewódzkiego do napisania o założycielach i szefach Grupy o2: Michale Brańskim, Jacku Świderskim i Krzysztofie Sierocie, skłonił artykuł z poprzedniego wydania „Plusa Minusa” (dodatku do „Rzeczpospolitej”) poświęconego serwisowi Pudelek.pl. Gwiazdor TVN zacytował wypowiedzi szefów o2 mówiące, że Pudelek to strona prześmiewcza i tak głupawa, że aż śmieszna, a informacje w niej publikowane należy odbierać z dystansem.
Wojewódzki określił Brańskiego, Świderskiego i Sierotę mianem „muszkieterów dowcipu”, dodając ironicznie, że „wiedzą, co to konwencja i dobra zabawa”. Po czym przytoczył kilka tytułów tekstów z Pudelka:
"Zaniedbany grób ojca Kingi Rusin" "Tak wygląda chuj w kasku" ( poniżej zdjęcie Tomasza Lisa) "Jarek Kuźniar co wieczór pije przed snem butelkę alkoholu" "Natalia Kukulska nie dba o grób matki" "Kamil Durczok też ma problemy z alkoholem" "Edyta PKP pokazała pierścionek" (to o żonie Cezarego Pazury) "Durczok i Lis nienawidzą się" "Woliński załatwił pracę kochankowi".

„Mnie to bawi okropnie” - skwitował z ironią Wojewódzki. Jego zdaniem Brański, Świderski i Sierota „zasługują już na miano celebrytów, bo w celebryckim kotle mieszają”. Dlatego gwiazdor TVN zaproponował internautom grę w stylu Pudelka. „Jeśli znacie któregoś ze wspomnianych panów, może jesteście jego sąsiadem, może sikają w windzie, potrącili wam psa na pasach, może mają szpetne żony poznane w PKP albo mają laski lub facetów z ustawki to napiszcie do mnie. Chętnie pokażę im, co to sensacja, plotka, komentarz ;))” - napisał.
Kuba Wojewódzki kolejny raz w ostatnim czasie kpi z Pudelka. W ubiegłym tygodniu w swoim felietonie na łamach „Polityki” skomentował opublikowane przez Wirtualnemedia.pl malejące wyniki odwiedzalności uruchomionego na początku br. serwisu Pudelek.tv (przeczytaj szczegóły). „Wreszcie nastąpiło prawdziwe starcie akwizytorów nienawiści z realnym światem. Padli ofiarą tego, co sami głoszą od lat. Byle kundel kariery w telewizji nie zrobi” - ocenił Wojewódzki.











