Katarzyna Figura na opakowaniach frytek McCain

Zdjęcie i podpis Katarzyny Figury znalazło się na opakowaniach limitowanej serii 1.2.3 Frytek Karbowanych McCain. W ramach współpracy aktorka przygotowała też przepisy na zbilansowane dania z frytkami.

pp
pp
Udostępnij artykuł:

Wizerunek Katarzyny Figury na opakowaniach 1.2.3 Frytek Karbowanych McCain ma podkreślać, że po przygotowaniu w piekarniku zawierają one tylko 5 proc. tłuszczu. Ponadto Figura przygotowała 12 przepisów na zbilansowane dania z frytkami, z których jeden został umieszczony na rewersie opakowań. Przypomnijmy, że Katarzyna Figura jest ambasadorką frytek McCain od marca br. (więcej na ten temat). - Dbamy o to, aby nasze frytki były smaczne oraz stanowiły część zbilansowanej diety i zdrowego stylu życia, co wynika z nas strategii „It’s all good” - opisuje Katarzyna Woźniak, dyrektor sprzedaży i marketingu w McCain Poland. - Katarzyna Figura uosabia wszystkie te cechy: prowadzi zdrowy styl życia, jest świetną aktorką, wspaniałą kobietą, matką i jest znana z zamiłowania do dobrego - uzasadnia. Opakowania1.2.3 Frytek Karbowanych McCain z Katarzyną Figurą pojawiły się w sklepach z początkiem września. Ich waga to 750 g, a rekomendowana cena detaliczna - 7,29 zł.

pp
Autor artykułu:
pp
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"