Zapis w księdze wieczystej jest kluczowy o stwierdzeniu nabycia spadku

W jednej z niedawnych uchwał, wiążących dla sądów, Sąd Najwyższy orzekł, że możliwe jest istnienie kilku postanowień o stwierdzeniu nabycia spadku. To budzi obawy, że możemy kupić nieruchomość od kogoś, kto nie jest jej prawnym spadkobiercą. Dlatego tak ważne jest dokładne sprawdzenie, kto figuruje w księgach wieczystych. Tylko to gwarantuje, że – nawet jak zgłoszą się inni spadkobiercy – transakcja kupna będzie ważna.

Newseria / pr
Newseria / pr
Udostępnij artykuł:

Problem polega na tym, że spadkobierca lub spadkobiercy mogą nawet nie wiedzieć, że istnieją inne postanowienia sądowe w sprawie tego samego spadku. To powoduje duże zagrożenie dla osób chcących kupić mieszkanie czy inny majątek od spadkobiercy. Naraża je na zawieranie umów z osobami, które w rzeczywistości nie są spadkobiercami.

Dlatego najważniejsze dla kupujących nieruchomości jest to, kto jest wpisany jako właściciel w księdze wieczystej.

 – Jeżeli w treści księgi wieczystej mamy określoną osobę wpisaną jako właściciela i od tej osoby nabywamy określoną nieruchomość wówczas chroni nas zasada wiary publicznej ksiąg wieczystych, zgodnie z którą domniemuje się, że osoba wpisana w treści księgi wieczystej jest właścicielem – mówi Paweł Zouner, aplikant adwokacki z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy.

Nawet, jeśli toczą się jakieś postępowania spadkowe, o których nie wiemy – sprawdzona w ten sposób nieruchomość pozostanie naszą własnością, niezależnie od wyniku tych postępowań.

 – Może dojść do sytuacji, w której wskutek wznowienia postępowania i wydania drugiego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, właściciel, który w rzeczywistości nie był właścicielem, ale był wpisany jako właściciel, będzie wykreślony z treści księgi wieczystej i będzie wpisany tam inny właściciel. Natomiast to jest sytuacja, która nie ma wpływu na skuteczność nabycia przez tę określoną osobę nieruchomości, chroni ją zasada domniemania wiary publicznej ksiąg wieczystych – wyjaśnia ekspert.

Ta zasada jest dla kupującego najważniejsza, bo nie ma praktycznie innych możliwości sprawdzenia, jakie postępowania spadkowe są lub będą w przyszłości prowadzone.

 – Doszlibyśmy wtedy do sytuacji, w której przed nabyciem nieruchomości, w ramach badania stanu prawnego tych nieruchomości, musielibyśmy prześledzić wszystkie akta postępowań sądowych związanych z określoną nieruchomością, ocenić ryzyka tych postępowań i ewentualnie przewidzieć możliwość równolegle toczących się postępowań o stwierdzenie nabycia spadku w innych sądach bądź aktów poświadczenia dziedziczenia, które mogą być sporządzane przez notariuszy w Polsce. Tak naprawdę to jest czynność niewykonalna – tłumaczy Paweł Zouner.

O zmianę przepisów w piśmie do ministra sprawiedliwości apelował Rzecznik Praw Obywatelskich. Wciąż nie ma jednak odpowiedzi w tej sprawie.

Newseria / pr
Autor artykułu:
Newseria / pr
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię

Te wywiady warto przeczytać. 10 mocnych rozmów na Święta

Te wywiady warto przeczytać. 10 mocnych rozmów na Święta

Nie żyje białoruski dziennikarz. Biełsat pokaże jego ostatnie nagranie

Nie żyje białoruski dziennikarz. Biełsat pokaże jego ostatnie nagranie

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń
Materiał reklamowy

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń

Zmarł wieloletni redaktor "Faktu"

Zmarł wieloletni redaktor "Faktu"