Szef KRRiT przed Trybunał Stanu? „Chodzi o odsunięcie od obowiązków”

Na finiszu swojej pracy w Ministerstwie Kultury Bartłomiej Sienkiewicz ogłosił, że do Sejmu wpłynął wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego. Prawnicy wskazują, że już sam fakt postawienia przed TS spowoduje wykluczenie go z KRRiT. – Prawny realizm podpowiada nam, że w pierwszej kolejności chodzi o to, by go odsunąć od pełnienia obowiązków – ocenia dla Wirtualnemedia.pl dr Kamil Stępniak, konstytucjonalista.

Justyna Dąbrowska-Cydzik
Justyna Dąbrowska-Cydzik
Udostępnij artykuł:
Szef KRRiT przed Trybunał Stanu? „Chodzi o odsunięcie od obowiązków”
Maciej Świrski (fot. Radek Pietruszka/PAP)

Napisać, że relacje nowej władzy z przewodniczącym Maciej Świrski od pierwszego dnia fali zmian w mediach publicznych otwarcie je neguje i używa wszelkich dostępnych narzędzi, by tzw. koalicji 15 października je utrudnić. Największym kijem w szprychach rozpędzonego motoru zmian w TVP i Polskim Radiu jest blokowanie pieniędzy z abonamentu radiowo-telewizyjnego. W efekcie, od lutego publiczna telewizja i radio z niewielkimi wyjątkami (Radio dla Ciebie i Radio Poznań) jest zdana na państwowe dotacje, bo KRRiT pieniądze z abonamentu blokuje.

Taka sytuacja nie może jednak trwać w nieskończoność (lub skończoność kadencji przewodniczącego, rok 2028) – media bez abonamentu utrzymać się nie mogą, co zresztą sam Świrski mówił jeszcze za czasów PiS.

Pat? W żadnym razie. Cios szefowi KRRiT na odchodne zadał Bartłomiej Sienkiewicz. Ustępujący minister kultury poinformował, że w czwartek 9 maja do Sejmu wpłynął wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

- Tak naprawdę te zarzuty sprowadzają się do trzech kwestii podstawowych, tzn. absolutnego łamania prawa, ustaw przy niewypłacaniu środków należnych mediom publicznym. Nie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i nie do pana Świrskiego należy ocena, kto rządzi czy nie rządzi w mediach publicznych. Ma dawać pieniądze na media publiczne. Tego nie robi i to jest złamanie ustawy. Druga kwestia to jest polityka pana Świrskiego wobec mediów niepaństwowych, prywatnych, które były - co tu dużo mówić - traktowane przez PiS jako wrogie – mówił pod koniec ubiegłego tygodnia Sienkiewicz.

Startujący dla PE eks-minister na koniec swojej misji w resorcie kultury stwierdził, że uzasadnienie wniosku to 50-stronicowy akt oskarżenia "wobec działań pana, który nigdy nie ukrywał i mówił o sobie, że jest talibem PiS-u". - No to przyszła pora, w której z takimi talibami powinien się zmierzyć Trybunał – podsumował Bartłomiej Sienkiewicz.  

Trybunał Stanu dla szefa KRRiT - jak wygląda procedura

Arytmetyka parlamentarna jest nieubłagana dla szefa KRRiT – w przypadku przyjęcia wniosku o postawienie przed Trybunał Stanu, Świrski automatycznie jest zawieszany w obowiązkach. To mówi art.11 ustawy o Trybunale Stanu: „Uchwała Sejmu o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu powoduje zawieszenie w czynnościach osoby, której dotyczy".

- Tak więc, Pan Świrski może być postawiony w tej sytuacji prawnej. Okoliczność, że KRRiT jest organem konstytucyjnym nie oznacza, że niepełny skład Rady (bez aktualnego przewodniczącego i jej członka) spowoduje sparaliżowanie jej pracy. Ustawa o radiofonii i telewizji przewiduje bowiem możliwość wyboru zastępcy przewodniczego, który w pełni przejmuje funkcje i zadania przewodniczącego. Aktualnie osoba taka została wybrana – wyjaśnia w komentarzu dla Wirtualnemedia.pl prof. Ewa Nowińska z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Prawniczka dodaje, że KRRiT na taką ewentualność się niejako przygotował, podejmując uchwałę ograniczającą uprawnienia zastępcy. Dodatkowo, w ustawie medialnej jest pewna furtka.

– Jednak jako akt o niskiej wadzie (randze) prawnej, nie może uchylać uprawnień ustawowych zastępcy przewodniczącego, a więc ograniczenie to może zostać pominięte i Rada może zatem funkcjonować dalej bez pana Świrskiego. Są i dalsze wątpliwości, a i możliwości interpretacyjne. Mianowicie ustawa o radiofonii telewizji umożliwia wybór nowego przewodniczącego, w miejsce (tu:) zawieszonego, w każdym razie na czas, gdy zawieszenie jest skuteczne, nie jest to bowiem funkcja gwarantowana do końca kadencji – tłumaczy prof. Ewa Nowińska.

Jak wygląda sama procedura postawienia przed Trybunałem Stanu przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji? Wyjaśnia to dr Kamil Stępniak, konstytucjonalista.

- Wniosek o postawienie przed Trybunał Stanu trafia najpierw do Marszałka Sejmu, który kieruje go do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Po przeprowadzeniu postępowania w Komisji Sejm podejmuje uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. Tam rozpoczyna się postępowanie, które jest dwuinstancyjne. Jeśli Sejm podejmie uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przez Trybunałem Stanu, to automatycznie powoduje to zawieszenie w czynnościach osoby, której wniosek dotyczy – mówi prawnik w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. – W moim przekonaniu, w wypadku zawieszenia przewodniczącego w jego czynnościach KRRiTV do czasu zakończenia postępowania będzie musiała obradować w pomniejszonym składzie – dodaje, pytany o to czy na miejsce Macieja Świrskiego może zostać powołana inna osoba, oprócz obecnie zasiadających w Radzie.

Maciej Świrski może odpowiadać za delikt konstytucyjny

Konstytucjonalista wskazuje, że przewodniczący KRRiT odpowiada przed Trybunałem Stanu za delikt konstytucyjny. - Grozi za to m.in. pozbawienie możliwości pełnienia funkcji publicznych, a ustawa o KRRiTV obliguje do odwołania członka Rady w przypadku naruszenia przepisów stwierdzonych orzeczeniem Trybunału Stanu – wymienia dr Kamil Stępniak. 

Innym nasuwającym się pytaniem jest, ile może potrwać ewentualne postępowanie wobec Macieja Świrskiego?

– Sądzę, że wiele będzie robione, by postępowanie toczyło się sprawnie. Jednakże pamiętajmy, że zgodnie z Konstytucją przewodniczącą Trybunału Stanu jest Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, więc w mojej ocenie ona będzie robiła wszystko, żeby to postępowanie opóźniać. A ma ku temu możliwości. Obowiązujący regulamin Trybunału Stanu stanowi, że przewodnicząca TS wyznacza składy orzekające w pierwszej instancji, wyznacza sprawozdawców, czy w końcu kieruje sprawy na posiedzenia i wyznacza ich terminy. Dlatego też możliwości blokowania działalności Trybunału są naprawdę duże – prognozuje dr Kamil Stępniak.

Nasz rozmówca zwraca uwagę na dodatkowy aspekt sprawy. - Uważam że tak de facto chodzi nie o to, by Macieja Świrskiego sprawnie osądzić, bo to długa perspektywa. Oczywiście, z pewnością na tym zależy wnioskodawcom, ale muszą być oni też realistami. A ten prawny realizm podpowiada nam, że w pierwszej kolejności chodzi o to, by go odsunąć od pełnienia obowiązków. To zadzieje się w chwili podjęcia uchwały Sejmu o postawienie przez Trybunałem Stanu – ocenia dr Kamil Stępniak w komentarzu dla Wirtualnemedia.pl.

W reakcji na zapowiedź Bartłomieja Sienkiewicza o postawienie przed Trybunałem Stanu Macieja Świrskiego, członkowie KRRiT (bez prof. Tadeusza Kowalskiego) wydali oświadczenie.

"Członkowie KRRiT wyrażają stanowczy sprzeciw wobec zapowiedzi Bartłomieja Sienkiewicza - Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - postawienia przed Trybunałem Stanu Macieja Świrskiego - Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Odbieramy to jako bezprecedensową próbę zastraszenia organu konstytucyjnego oraz wywieranie nacisku w celu uzyskania korzystnych dla władzy wykonawczej postanowień" - pod tymi słowami podpisali się Maciej Świrski, Agnieszka Glapiak, Hanna Karp i Marzena Paczuska.

Po 1989 roku tylko dwa razy parlament podjął – nieskutecznie – próby osądzenia członków KRRiT przed Trybunałem Stanu. W czerwcu 1999 roku AWS chciała osądzić przed TS Bolesława Sulika za odmowę przyznania częstotliwości Radiu Maryja" (postępowanie umorzone w 2021r.).

W 2012, w czasach rządów PO-PiS, opozycyjny wtedy PiS wnosił o postawienie przed Trybunałem Stanu członków KRRiT Jana Dworaka, Witolda Grabosia, Krzysztofa Lufta i Sławomira Rogowskiego. Jak przed laty, także chodziło o media o. Tadeusza Rydzyka (brak koncesji naziemnej dla TV Trwam). Wniosek jednak przepadł.

Sejm wraca do pracy 15 maja. Wtedy jest możliwość, że zajmie się wnioskiem dotyczącym Macieja Świrskiego.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"