Marcin Kubat pracował w Radiu Zet od marca 2000 roku, ostatnio jako korespondent z Krakowa i Małopolski. - Nic specjalnego się nie wydarzyło, co skłoniłoby mnie do odejścia. Doszedłem po prostu do przekonania, że po dwudziestu latach w zawodzie czas przewartościować zawodowe sprawy - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl.
Dodaje jednak, że nie żegna się z branżą radiową. - Razem z Beatą Sabała-Zielińską prowadzimy przy Uniwersytecie Jagiellońskim rozgłośnię UJOT FM, „wychowaliśmy” tam w ciągu sześciu lat już kilku dziennikarzy. Skupię się na razie na pracy w tym miejscu, jeśli pojawi się atrakcyjna oferta, rozważę ją - zapowiada. Sabała-Zielińska nie pracuje w Radiu Zet od 2013 roku (była korespondentką z Zakopanego).
Z kolei Roch Siciński związany był z Radiem Zet od lipca 2018 roku. Wcześniej pracował m.in. w magazynach „JazzPress” i „Chimera”, a także w RadioJazz.Fm. Nieoficjalnie wiadomo, że dołączyć ma do jednej ze stacji Polskiego Radia.

Według badania Radio Track w drugim kwartale 2020 roku Radio Zet miało 13,9 proc. udziału w rynku słuchalności.











