Do nietypowego zdarzenia doszło na 16 minut przed końcem meczu Loyola Chicago Ramblers -Duquesne Dukes. Osoba wyglądająca na dostawcę Uber Eats weszła na boisko z torbą fast foodów i napojem McDonald's i zbliżyła się do gracza, który był ustawiony na linii rzutu za 3 punkty. Na sytuację szybko zareagował sędzia. Gra została przerwana.
Całe zdarzenie zarejestrowały kamery ESPN. Komentatorzy stacji byli zszokowani. "Komu on to dostarcza?" krzyczeli. "Sędziemu!"? Później okazało się, że zamówienie złożył jeden z zasiadających na trybunach widzów.

Mecz zakończył się wynikiem 72:58 dla Duquesne.











