Według zapowiedzi szefów firmy Nikon, w najbliższych miesiącach japoński koncern zamierza zwiększyć produkcję cyfrowej lustrzanki D70, równocześnie rozważając całkowite wycofanie się ze sprzedaży analogowych aparatów kompaktowych.
Model D70, czyli relatywnie niedroga cyfrowa lustrzanka Nikona, jest obecnie produkowany w ilości 70 tys. sztuk miesięcznie. Wobec dużego popytu, japońska firma zwiększy jednak jego produkcję o kolejnych 20 tys. sztuk. Według przedstawicieli koncernu, w przyszłości możliwe jest osiągnięcie pułapu nawet 100 tys. sztuk miesięcznie, choć z takimi deklaracjami Nikon wstrzymuje się do jesieni, kiedy to swoje nowe produkty zaprezentuje konkurencja. Do grupy wytwórców cyfrowych lustrzanek w cenie poniżej 1 tys. USD dołączą wtedy bowiem takie firmy jak Olympus, Pentax czy Konica. W roku finansowym 2005 (który firma zamknie w marcu), Nikon planuje sprzedać 1 mln cyfrowych lustrzanek. Dla porównania: w ubiegłym roku firma sprzedała tylko 300 tys. sztuk aparatów tego typu. Sprzedaż wszystkich aparatów cyfrowych firmy ma wynieść 7,8 mln sztuk. Jeśli plan zostanie zrealizowany, będzie to wynik aż o 44% lepszy, niż w roku 2003-2004. Wzrost wolumenu sprzedaży nie idzie jednak w parze z zyskami firmy: średnia cena sprzedaży aparatów cyfrowych Nikon spada bowiem szybciej, niż prognozowane niedawno 10% rocznie. Dlatego w nowym roku finansowym zysk operacyjny Nikona może spaść o 25% do poziomu 19 mld jenów (171,3 mln USD).
Równolegle do rozwoju rynku aparatów cyfrowych, dramatycznie spada zainteresowanie aparatami analogowymi. Szczególnie widoczne jest to w segmencie aparatów kompaktowych - po prostu urządzenia tego typu są sukcesywnie wypierane przez aparaty cyfrowe, które lepiej zaspokajają potrzeby użytkowników-amatorów. Już teraz szefowie firmy powątpiewają w możliwość zarobku na tradycyjnych aparatach kompaktowych w jakimkolwiek regionie świata i dlatego w przyszłym roku Nikon może całkowicie wycofać się z tego rynku. Zresztą liczby mówią same za siebie: dwa lata temu firma sprzedała 1,3 mln sztuk analogowych kompaktów, rok później – 600 tys. sztuk, a w bieżącym roku finansowym planuje sprzedać zaledwie 50 tys. sztuk.
