Pod koniec października Stowarzyszenie Łączy Nas Wiele złożyło skargę do Państwowej Inspekcji Pracy na dom produkcyjny Papaya Films. To konsekwencja nagłośnionych przez aktywistę Jana Śpiewaka anonimowych zgłoszeń współpracowników firmy, w których pojawiły się liczne zarzuty o naruszenia praw pracowniczych.
Stowarzyszenie Łączy Nas Wiele, naruszenia, których mogło dopuścić się studio produkcyjne Papaya Films, to: narażenie pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo poniesienia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wskutek zmuszania do wykonywania pracy podczas choroby, rażące naruszenia praw pracowniczych, nielegalne zastępowanie umów o pracę umowami cywilnoprawnymi, niewypłacanie wynagrodzeń.
- Wszystko wskazuje na to, że znane studio filmowe z pracy za darmo, nielimitowanego czasu pracy i uporczywego łamania praw pracowniczych stworzyło model, w oparciu o który prowadzi swój biznes. Realizowanie teledysków po zaniżonych stawkach i czerpanie zysków z wyzysku pracowników musi się skończyć - komentował Maciej Łapski, przewodniczący Łączy Nas Wiele.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/justyna-gorniak-chief-sustainability-officer-papaya-films ##
Kontrola warunków pracy w Papaya Films
Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez Wirtualnemedia.pl, Okręgowy Inspektorat Pracy w Warszawie jest w trakcie planowania czynności kontrolnych w Papaya Films.
- Skargi bądź wnioski, które wpływają do Okręgowego Inspektoratu Pracy o podjęcie czynności kontrolnych we wskazanych podmiotach, rozpatrywane są wedle kolejności zgłoszeń. Warto nadmienić, że do czasu zakończenia czynności kontrolnych przez inspektora pracy, nie ma możliwości udzielenia informacji o efektach takiej kontroli - informuje Wirtualnemedia.pl Przemysław Worek, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/papaya-films-joanna-debowska-alicja-chapko-kajetan-czub-melania-sroka-zuzanna-markowska ##

Sawicki: szacunek i akceptacja dla drugiego człowieka nie są sloganem
CEO Papaya Films Kacper Sawicki, poproszony o komentarz do sprawy, przedstawił redakcji Wirtualnemedia.pl oświadczenie.
- Każdy współpracujący z naszą firmą, swoją opinię może wyrazić w każdym momencie, także anonimowo, mając pewność, że zostanie zaadresowana. Nie widzimy zatem przesłanek, aby odnosić się publicznie do komentarzy nieznanych autorów zamieszczonych w Internecie. Jakikolwiek z przypadków, który miał miejsce w naszej firmie na przestrzeni lat, został rozwiązany w ramach istniejący procedur - czytamy w oficjalnym stanowisku Papaya Films, przesłanym redakcji Wirtualnemedia.pl
Zdaniem CEO Papaya, "charakter pracy, napięte terminy, duże tempo sprawiają, że w procesie produkcji często pojawiają się emocje".
- Ale w Papaya Films wartości takie jak szacunek i akceptacja dla drugiego człowieka, promocja różnorodności, inkluzywność i dialog, odpowiedzialność ekonomiczna nie są sloganem. Trwale naprawić nieprawidłowości możemy jedynie systemowo. Dlatego wprowadzamy rozwiązania i przeciwstawiamy się mobbingowi i wszelkim patologiom - pisze w oświadczeniu przekazanym naszej redakcji Kacper Sawicki.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/papaya-films-dzialalnosc-produkcyjna-neutralna-dla-klimatu ##
Papaya Films na rynku od 2006 roku
Studio produkcyjne Papaya Film założyli w 2006 roku Kacper Sawicki i Paweł Bondarowicz. Firma ma swoje oddziały w Wielkiej Brytanii, Portugalii i USA. Ma na koncie wiele produkcji reklamowych, teledysków, pracuje dla klientów z Polski i z zagranicy.
Papaya Films pracuje dla takich klientów jak McDonald's Kompania Piwowarska, Kaufland, Samsung, ING Bank Śląski, Canal+, Puma, Mazda, Mohito, Adidas, AXA, 4F, Hortex, Kazar, McDonald’s i Rossman. Pracował też dla zagranicznych klientów, m.in. przy kampaniach marek Lancerto, Vodafone, Chandon, Trebor, Unilever, L'Oreal, Audi, Playstation, Deliveroo i Vanish.
W tym roku studio zainicjowało projekt Papaya Originals, w ramach którego powstaje cykl mini-serii, seriali, filmów dokumentalnych oraz content'u wertykalnego w nurcie "coming-of-age". Pierwszym realizowanym projektem jest debiut fabularny Jana Dybusa pod tytułem „Wilk".

Jest także organizatorem konkursu Papaya Young Directors, promującego młode talenty z branży produkcji filmowej.
W 2019 roku Papaya Films notowała rekordowe wyniki - osiągnięto wzrost przychodów sprzedażowych o 45,8 proc. do 111,07 mln zł, a jego zysk netto poszedł w górę z 1,98 do 11,92 mln zł. Zysk operacyjny wzrósł z 2,68 do 15,12 mln zł, zysk brutto - z 2,64 do 15,09 mln zł.
Koszty wynagrodzeń wzrosły z 4,97 do 6,12 mln zł. W ub.r. w firmie było średnio 9 pracowników etatowych, ze zdecydowaną większością twórców współpracowano w ramach umów cywilnoprawnych.











