“Największym sukcesem Rosji w Polsce jest PiS!” - tak opisano spot Platformy Obywatelskiej, który trafił do sieci w czwartek rano. W akompaniamencie groźnie brzmiącej muzyki, w krótkim wideo zaatakowano PiS, zarzucając partii Kaczyńskiego związki z Rosją.
Zobacz: Politycy PO pokazywani w TVP dużo krócej niż ci z PiS za Matyszkowicza. Wróciła Konfederacja
PO atakuje PiS. Zarzuca prorosyjskość
PO przywołała kontekst tzw. afery taśmowej, przypomniała dalej, że za rządów PiS zwiększono import rosyjskiego węgla, sprawę byłego Tomasza Szmydta (zbiegł na Białoruś). W kolejnych kadrach pokazywano polityków Suwerennej Polski, w tym byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, Antoniego Macierewicza i Mariusza Błaszczaka. W innym kadrze, atakując PiS, pokazano fragment, na którym politycy PiS trzymają się za ręce na uroczystości o. Tadeusza Rydzyka.

W podsumowaniu pokazano fragment ostatniego przemówienia premiera Donalda Tuska, który z mównicy sejmowej powiedział o PiS „płatni zdrajcy pachołki Rosji”.
Wielu komentatorów i dziennikarzy skrytykowało spot, zarzucając rządzącej partii wzmacnianie podziałów społecznych i polaryzowanie społeczeństwa.
„Koszmarny spot. Kogoś w tej PO zdrowo pogięło” – komentuje Maciej Bąk z Radia Zet.

„(...) Chcecie sprowokować kolejną tragedię? Krwi wam się chce?!” - napisał dziennikarz Wojciech Biedroń. „Przecież ten film wygląda jak przygotowany na Kremlu. Granie na emocjach i propagandowe oskarżanie o zdradę. A przecież dopiero co mówiliście, że PiS skłócił nas z Rosją” – ocenił Konrad Wernicki z „Tygodnika Solidarność”.
"Gdzieś już widziałem ten styl. Spot nie pomoże w przekonywaniu, że w komisji ds. rosyjskich wpływów nie chodzi również o kampanię. Pytanie, czy elektorat oczekuje zapowiedzi w spotach, gdzie logo PiS zmienia się w herb Rosji, czy działań służb... - analizuje Patryk Michalski z Wirtualnej Polski.
"Dosyć. Wystarczy. Stop. Dzień po zamachu na premiera Słowacji, w Polsce rozpoczyna się populistyczna licytacja na „prorosyjskość”. Podkręcanie emocji, polaryzowanie, napuszczanie jednych na drugich, gdy prawdziwy wróg jest znany. Tak się nie buduje odpowiedzialnej polityki. To jej klęska, na której skorzysta tylko Moskwa - skomentował Marcin Makowski z "Wprost".

Z kolei analityk i komentator Radek Karbowski stwierdził: „Platforma przestała udawać, że w przejęciu władzy chodziło o coś więcej niż o zemstę. Polaryzacja na najwyższym poziomie, tylko kraju (niektórym) szkoda”.
Spot Platformy Obywatelskiej ma już przeszło 1,2 mln wyświetleń w serwisie X.












