- Wysokie opłaty za rozmowy telefoniczne i liczna emigracja powodują, że prawie co dziesiąty Polak korzysta z internetowego komunikatora Skype, umożliwiającego darmowe rozmowy telefoniczne między użytkownikami i tanie połączenia na numery stacjonarne - podał Skype w środę.
Występujący na zorganizowanym przez Reutera Szczycie TMT (Technologa, Media, Telekomunikacja) założyciel Skype'a Niklas Zennstrom powiedział, że jego firma ma w Polsce 3,5 miliona zarejestrowanych użytkowników. Według Zennstroma, Skype może zagrozić tradycyjnym telekomom w ten sam sposób, w jaki serwis Kazaa, umożliwiający darmową wymianę plików muzycznych, podważył pozycję wytwórni płytowych.
"Przez długi czas Polska była dla nas numerem jeden pod względem liczby użytkowników, nawet przed Stanami Zjednoczonymi, a obecnie jest trzecim naszym rynkiem" - dodał Zennstrom.
Twórca Skype'a tłumaczy jego popularność nad Wisłą tym, że rozmowy telefoniczne w Polsce są dosyć drogie, a za granicą żyje liczna Polonia. Polska jest jednym z kilku krajów, gdzie użytkownicy Skype'a mogą otrzymać własny numer, umożliwiający im odbieranie połączeń spoza systemu.
W pierwszym kwartale 2005 roku, pierwszym pełnym kwartale po liberalizacji rynku połączeń lokalnych w Polsce, udział wcześniejszego monopolisty TPSA spadł do 96,4 z 99,7 procent. Na rynku połączeń międzynarodowych, który został zliberalizowany wcześniej, udział TPSA wynosi 70,2 procent. Na całym świecie Skype w ciągu dwóch lat zyskał 39 milionów zarejestrowanych użytkowników.
