W zeszłym miesiącu polskie stacje telewizyjne wyemitowały łącznie 3,54 mln spotów reklamowych, o 2,36 proc. więcej, niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Trwały 20,81 tys. godzin (rok wcześniej czas wyniósł 20,16 tys. godzin).
Cennikowe wydatki na reklamę (bez rabatów) we wszystkich stacjach wyniosły łącznie 2,44 mld zł, co oznacza spadek w skali roku o 16,33 proc. - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.

Polsat na czele pod względem wpływów
Najwyższe cennikowe wpływy reklamowe, wynoszące 398,07 mln zł, odnotował w zeszłym miesiącu Polsat. Jego przychody były o 25,63 proc. niższe, niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/tvp1-liderem-w-czerwcu-tvn-wyprzedzil-tvp2-tvp-info-z-najwiekszym-wzrostem-w-top-20,7169808299652737a ##
Drugi był TVN, którego wpływy zmniejszyły się o 14,36 proc. do 243,60 mln zł.
Podium uzupełnia TVP1 (181,05 mln zł; - 29,84 proc.). Czwarta była TVP2 (98,93 mln zł; - 37,51 proc.).
Tuż za kanałami tzw. „wielkiej czwórki” znalazł się kanał TVN7 z wpływami na poziomie 67,42 mln zł i spadkiem o 31,01 proc.

Lidl i Biedronka mocno ograniczyły wydatki reklamowe
Najwięcej na reklamę w telewizji - 79,15 mln zł - w czerwcu 2022 roku wydała firma Aflofarm. Jej wydatki spadły rok do roku o 13,06 proc. Kolejne miejsca zajęły: Natur Produkt Pharma (61,83 mln zł; w dół o 1,64 proc.) i Pepsico (61,35 mln zł; + 66,14 proc.).
Za podium znalazł został Lidl Polska, w przypadku którego wydatki zmalały jednak z 81,3 przed rokiem do 47,6 mln zł w czerwcu br. W czołowej dziesiątce rankingu Nielsena znalazły się: Polpharma (45,4 mln zł), Volkswagen Group (45,2 mln zł), Reckitt Benckiser (44,2 mln zł), Kompania Piwowarska (43,9 mln zł), Carlsberg (42 mln zł) i Ferrero (41,8 mln zł).
Dopiero na 18. miejscu sklasyfikowane zostało Jeronimo Martins Polska. Właściciel Biedronki zmniejszył wydatki na reklamę w telewizji w omawianej perspektywie czasu z 55,8 mln zł do niespełna 29,6 mln zł.

Prezentowane wpływy i wydatki reklamowe nie uwzględniają rabatów dawanych reklamodawcom, które mogą wynosić nawet 70-80 proc. Wyliczenia Nielsen Audience Measurement nie biorą pod uwagę również różnych modeli sprzedaży czasu reklamowego. Część reklam sprzedawana jest nie z cennika (są tam ceny za spot w konkretnym bloku), ale reklamodawca płaci za realną widownię, która oglądała w tym czasie daną stację telewizyjną.











