W końcu czerwca pojawiły się informacje o tym, że nadchodzące iPhone’y 12 nie będą miały w komplecie słuchawek oraz ładowarki. W ten sposób Apple zamierza zaoszczędzić na kosztach produkcji telefonów, które wzrosną w związku z przystosowaniem nowych modeli do sieci 5G. Zgodnie z planem ładowarka 20 W będzie sprzedawana jako osobne urządzenie.
Samsung też bez ładowarek
Teraz okazuje się że w ślady Apple może pójść jeden z jego największych konkurentów - koncern Samsung. Tak wynika z doniesień serwisu ETNews, który powołuje się na własne źródła.
Zgodnie z tymi informacjami Samsung od 2021 r. zamierza zrezygnować ze sprzedawania ładowarek w komplecie z oferowanymi przez siebie smartfonami.
Koreański producent nie potwierdził takich planów, jednak zdaniem obserwatorów rynku firma poprzez brak ładowarek w zestawie z telefonami chce obniżyć ceny oferowanych przez siebie urządzeń. Dzięki temu staną się one bardziej konkurencyjne na rynku. Obecnie niektóre flagowe modele Samsunga kosztują ponad tysiąc dolarów, podczas gdy ceny wielu topowych smartfonów innych producentów nie przekraczają tego progu.

Czytaj także: wygraj nagrody po 10 tys. dolarów
W kwestii ładowarek Samsung już wcześniej spotkał się z krytyką w związku z tym, że w komplecie ze smartfonem Galaxy S20 Ultra umieszcza ładowarkę 25W, podczas gdy lepsza ładowarka 45W dostosowana do tego modelu jest sprzedawana oddzielnie w cenie 50 dol.











