W drodze do Mandalore. Recenzja trzeciego sezonu „Mandalorianina” Disney+

Na Disney+ zadebiutował pierwszy odcinek trzeciego sezonu „Mandalorianina”. W dniu premiery mieliśmy okazję obejrzeć także drugi odcinek nowej transzy. Zapraszamy w podróż do Mandalore.

mm
mm
Udostępnij artykuł:

Serial opowiada historię mandaloriańskiego łowcy nagród, a jego akcja rozgrywa się pięć lat po wydarzeniach z filmu „Powrót Jedi”, czyli po upadku Imperium Galaktycznego, a przed narodzinami Najwyższego Porządku.

Serial realizowany w uniwersum „Gwiezdnych Wojen” to swoisty paradoks. Z jednej strony bowiem skierowany jest i tworzony z myślą o fanach znających na wylot specyfikę świata, w którym żyją bohaterowie i wszystkie szczegóły ich biografii. Z drugiej jednak jest to na tyle uniwersalna historia o ludzkich emocjach, że można oglądać poszczególne tytuły z uniwersum i wciąż rozumieć przesłanie twórców.

Pielgrzymka do Żywych Wód

„Mandalorianin” z Pedro Pascalem wraca po długiej przerwie (od emisji poprzedniego sezonu minęły dwa lata). Fani w międzyczasie mogli oglądać bohaterów w serialu „Księga Boby Fetta”. W nowych odcinkach ponownie spotykamy Mando (Pedro Pascal) i jego przyjaciela Grogu. Ta specyficzna „nieludzka” postać to zdecydowanie jeden z najmocniejszych akcentów uniwersum. Doskonale pokazuje siłę przyjaźni i lojalności, a przy tym – co zaskakujące biorąc pod uwagę estetykę serialu – niezwykle urocza i wzbudzająca sympatię (godne uwagi są podróże Grogu w niezwykłym „półmisku”, a  także powiewające na wietrze uszy bohatera i jego specyficzne owłosienie głowy). Postaci wyruszają na niezwykle trudną misję. Mando (Din Djarin) szuka odkupienia win i jedyną drogą do tego, żeby zadośćuczynić zdradzie własnego klanu, jest udanie się do Mandalore, żeby zanurzyć się w Żywych Wodach i odkupić swoje grzechy. W tej podróży towarzyszy mu nieodłączny Grogu.

Siłą serialu jest bogactwo realizacyjne zarówno w ujęciach pokazujących życie na ziemi, jak i perypetie bohaterów w kosmosie, a tych w nowych odcinkach nie brakuje. Z pewnością dobrą decyzją jest udostępnianie „Mandalorianina” co tydzień, dzięki czemu widownia może delektować się spotkaniami z serialowym duetem i nie połykać masowo ich kolejnych misji.

Apostata

W pierwszym odcinku zatytułowanym „The Apostate” (Mando mówi wprost swoim sprzymierzeńcom, że stał się apostatą) czujemy się jak gracze RPG, którzy realizują konkretną misję. W tym wypadku jest to dotarcie do Mandalore, a po drodze bohaterowie mają liczne przygody. Pierwszym miejscem postoju jest dla nich wyspa Nevarro, gdzie Mando chce wskrzesić swojego przyjaciela, droida IG-11, z którym chciałby podróżować dalej. Okazuje się jednak, że powrót do ustawień fabrycznych droida daje niepomyślny dla wędrowców efekt.

Wątek apostazji pokazany nietypowo daje do myślenia każdemu, kto w swoim życiu przez taki proces przeszedł. Mando czuje się wyrzutkiem, a nie tak reagują zwykle apostaci, ale tym bardziej jest to ciekawe spojrzenie na drugą stronę medalu.

Droidy i piraci

Kolejną przeszkodą stają się kosmiczni piraci, którzy także chcą coś uszczknąć z dobrobytu wyspy Nevarro, jak i od samego duetu głównych bohaterów. Najważniejsze jest jednak spotkanie w finale odcinka, które wytycza szlak dalszej podróży. Odcinek pierwszy zdecydowanie szkicuje plan dla bohaterów i wprowadza widzów w historię tak, żeby mogli przypomnieć sobie, jak wygląda życie Mando i Grogu.

W drugim odcinku akcja nabiera tempa i plan głównego bohatera zderza się z trudnymi realiami. Jego celem jest zanurzenie się w Żywych Wodach. Duży udział w kolejnej misji odgrywa Bo-Katan (w tej roli Katee Sackhoff) i jej znajomość Mandalore. Większość czasu spędzamy w charakterystycznej kolorystyce uniwersum, która świetnie koresponduje z wydarzeniami. „Mandalorianin”, nawet jeśli nie zaskakuje fabularnie, to z pewnością zachwyca realizacyjnie.

Prosta historia w kosmicznych dekoracjach

„Mandalorianin” to w gruncie rzeczy prosta historia o przyjaźni i zasadach. Śledząc dwójkę głównych postaci, widzimy, że na przestrzeni kilkunastu rozdziałów ich opowieści, dzięki wierności wartościom tj. uczciwość i lojalność, przetrwali i pokonali wiele przeszkód. Nowe odcinki dają więcej tego, co sprawdziło się dotychczas. Wędrujemy z postaciami od punktu A do B i dalej, żeby osiągnąć cel, który wyznaczył Mando. Jeśli oczekujecie bardziej złożonej i zniuansowanej fabuły, z pewnością znajdziecie ją w innych produkcjach z uniwersum „Gwiezdnych Wojen”. „Mandalorianin” mówi przystępnym językiem o uniwersalnych zasadach, oferując przede wszystkim dobrą zabawę zagorzałym fanom „Gwiezdnych Wojen”.

Kolejne odcinki w każdą środę na platformie Disney+.

Disney+ działa od 2019 roku

Serwis Disney+ wystartował w listopadzie 2019 r. Obecnie jest dostępny m.in. w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii, Puerto Rico, Belgii, Danii, Finlandii, Islandii, Luksemburgu, Norwegii, Szwecji, Portugalii, Austrii, Francji, Hiszpanii, Indiach, Indonezji, Irlandii, Japonii, Monako, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Włoszech.

W 2021 roku Disney+ powiększył się też o kolekcję Star z tytułami głównie dla dojrzałych użytkowników. Są w niej dostępne tytuły wyprodukowane przez ABC, Freeform, FX, 20th Century Studios, 20th Television i Touchstone.

W sekcji Star platformy znajdą się wszystkie odcinki seriali „24 godziny”, „Lost” („Zagubieni”), „Desperate Housewives” („Gotowe na wszystko”), „The X-Files” („Z archiwum X”), „How I Met Your Mother” („Jak poznałem waszą matkę”), „Atlanta”, „Prison Break” („Skazany na śmierć”). Obok tego szykowane są serie Star Originals - „High School Drama Love”, „Victor”.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów