Główny indeks polskiego rynku spadł prawie 2% i był to jeden z lepszych wyników na tle całego świata. Najwięcej spadły spółki z sektora finansowego, podążając za tendencją ogólnoświatową. Najmniej spadły spółki z sektora użyteczności publicznej.
Jak to zwykle ma miejsce w czasach niepewności mocno zwyżkowało złoto i srebro, ale i inne surowce dobrze sobie dawały radę. Również bardzo dobrze zachowały się waluty tradycyjnie uważane za najbezpieczniejsze, czyli frank szwajcarski, jen i dolar amerykański. Złotówka mocno traciła, szczególnie do franka.
Wydaje się, że jedynym sposobem na wyrwanie rynków akcji z okresu niepewności byłyby oznaki ożywienia gospodarczego w USA.
Piotr RogowskiStarszy Zarządzający FunduszamiING Investment Management (Polska) S.A.












