Stworzyszenie Polskich Mediów reaguje na list otwarty w obronie Świrskiego. Sprzeciwiają się "politycznym manifestom"

Stowarzyszenie Polskich Mediów opublikowało list otwarty, w którym odnosi się do wcześniejszego apelu Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w obronie szefa KRRiT Macieja Świrskiego. SPM nie spodobało się angażowanie przedstawicieli samorządu dziennikarskiego do “kolejnych politycznych manifestów”. Spór wokół pieniędzy z abonamentu dla TVP i Polskiego Radia wciąż trwa.

Tomasz Gardziński
Tomasz Gardziński
Udostępnij artykuł:
Stworzyszenie Polskich Mediów reaguje na list otwarty w obronie Świrskiego. Sprzeciwiają się "politycznym manifestom"
Maciej Świrski (fot. Radek Pietruszka/PAP)

Telewizja Polska i Polskie Radio nadal nie otrzymały należnym im środków z tytułu abonamentu za bieżący rok. Odkąd 7 lutego KRRiT podjęło decyzję o przeniesieniu pieniędzy dla mediów publicznych do depozytu sądowego, trwa niekończący się medialno-sądowy spór. W ostatnich dniach sprzeciw oponentów przewodniczącego Macieja Świrskiego tylko przybrał na sile, przedstawiciele stacji PR wprost twierdzą, że “niszczy on demokrację”.

Aktywny udział w dyskusji bierze też udział rząd, na co dowodem czwartkowa konferencja prasowa ministry kultury Hanny Wróblewskiej. Przedstawicielka władzy zaznaczyła, że resort sięga po różne środki, takie jak “wezwanie pod Trybunał Stanu i pisanie z naszej strony kolejnych skarg i pozwów”. W tym samym czasie KRRiT chwali się zaś kolejnym wygraną w sądzie i wciąż stoi na stanowisku wyznaczonym przez swojego szefa.

Maciej Świrski znalazł obrońców w SDP

Nie wszyscy przedstawiciele środowiska dziennikarskiego krytykują poczynania przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Pod koniec maja list otwarty w obronie Świrskiego opublikowało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. Pod apelem podpisali się: Jolanta Hajdasz, przewodnicząca Rady Konsultacyjnej CMWP SDP, a także znani prawicowi dziennikarze Michał Karnowski, Janusz Kawecki, Paweł Lisicki, Tomasz Sakiewicz, Krzysztof Skowroński, Leszek Sosnowski i Wojciech Surmacz.

- Stanowczo apelujemy o powstrzymanie wszelkich działań prowadzących do motywowanych polityczną zemstą działań przeciwko konstytucyjnemu organowi jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oraz jej Przewodniczący - takie stanowisko przekazali w liście otwartym do premiera Donalda Tuska.

Teraz na tamtą wiadomość postanowiło zareagować kolejne ciało zrzeszające dziennikarzy. Stowarzyszenie Polskich Mediów widzi jednak całą sytuację zupełnie inaczej, a przy okazji ma wiele uwag do postępowania członków SDP w ostatnich ośmiu latach: "Stanowisko zajmowane przez kierownictwo SDP daleko odbiegało od troski o wysokie standardy etyki dziennikarskiej i przyszłość zawodu dziennikarza" - czytamy w komunikacie.

- Kiedy rządzący partyjni funkcjonariusze bez pardonu atakowali media, które wyrażały odmienne od rządu stanowiska, SDP nigdy nie stanęło w ich obronie i nie domagało się uwzględnienia wielu słusznych postulatów. Kierownictwo SDP stało się politycznym zapleczem partii rządzącej a nie reprezentantem dziennikarzy i mediów - zaznaczyło SPM.

Stowarzyszenie Polskich Mediów krytykuje KRRiT i SDP

List otwarty podpisany ręką prezesa SPM Marka Traczyka w imieniu zarządu organizacji zaczyna się od zapewnienia, że jej członkowie “z szacunkiem odnoszą się do członków SDP oraz innych organizacji samorządu dziennikarskiego” oraz “wiedzą, że bez otwartej i jawnej debaty publicznej toczonej w możliwie najszerszym spektrum mediów nie przetrwa żadna demokracja”. Dalej znajdziemy jednak przede wszystkim mocną krytykę działalności Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, a także przewodniczącego krajowej rady.

- Sygnatariusze wspomnianego listu otwartego to głównie prominentni funkcjonariusze mediów, którzy pracowali na zlecenie partii rządzącej przez 8 długich lat. Obecnie potrzebne są działania rządu RP, by publicznie dokonać podsumowania tego okresu w postaci nakreślenia czytelnej mapy mediów, które korzystały ze środków budżetowych i pieniędzy ze spółek skarbu państwa, na służalcze i stronnicze działania (…). Niedopuszczalna jest zresztą praktyka tuszowania przestępstw i afer. Społeczeństwo powinno poznać pełną informację na temat tych niegodziwości - twierdzi prezes Traczyk.

Stowarzyszenie Polskich Mediów nie ma wątpliwości, iż “KRRiT bezprawnie blokuje środki” dla TVP i PR. Ich zdaniem “jednostronne pozbawianie mediów publicznych przewidzianych prawem funduszy, pochodzących od odbiorców, przez przewodniczącego KRRiT jest próbą politycznej zemsty". Dodają ponadto: "Niegodnym jest to, że uprzywilejowani sygnatariusze listu, czerpiący do tej pory wielkie finansowe korzyści popierają łamanie prawa”.

List otwarty opublikowano m.in. na stronie internetowej SPM.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"