"Zmiana była niewielka i bez znaczenia dla przebiegu dominującej w ciągu ostatniego roku tendencji do łagodnego spadku wskaźnika, co zapowiada spowolnienie gospodarcze bez zagrożenia recesją" - czytamy w raporcie.
We wrześniu br. trzy składowe wskaźnika oddziaływały w kierunku jego wzrostu, trzy uległy pogorszeniu a dwie pozostały na niezmienionym w stosunku do poprzedniego miesiąca poziomie. BIEC podkreśla przy tym, że w przypadku składowych, które wzrosły lub spadły, wartości zmian były tak niewielkie, że w zasadzie można mówić o kontynuacji tendencji z poprzednich miesięcy.
"Ostatnie badania wskazują na niewielką poprawę tempa napływu nowych zamówień. Dotyczy to zarówno zamówień pochodzących od krajowych odbiorców, jak i tych kierowanych zagranicę. Ta niewielka poprawa nie zmienia jednak dominującej od ponad roku tendencji do kurczenia się portfela zamówień w firmach" - czytamy dalej w materiale.

W przedsiębiorstwach wzrosły zapasy wyrobów gotowych. Przedsiębiorcy redukowali ich poziom od kwietnia br., dostosowując ich poziom do spodziewanej niższej aktywności produkcyjnej oraz ograniczając tym samym koszty działalności. "Obecny wzrost zapasów w magazynach firm świadczy o tym, że proces dostosowywania ich poziomu do skali obecnej i przewidywanej w najbliższym czasie produkcji nie został zakończony. Przedsiębiorcy w dalszym ciągu uważają, że mają nadmiar zmagazynowanych zapasów" - uważają analitycy.
Dodają, że nieznacznie wzrosła wydajność pracy, choć podkreślają, że od początku 2011 roku nie wykazywała ona tendencji do poprawy, oscylując jedynie wokół zbliżonych do siebie wartości.











